Amerykańska Straż Przybrzeżna opublikowała wideo z akcji ratunkowej u wybrzeży Karoliny Północnej. Służby zareagowały na sygnał nadany przez małą łódź rybacką. Dwóch rybaków udało się uratować w ostatniej chwili.
Amerykańska Straż Przybrzeżna w czwartek w nocy odebrała sygnał SOS z łodzi rybackiej Heathers Breeze, która zaczęła nabierać wody około pięciu mil od Engelhard w Północnej Karolinie, w zatoce Pamlico Sound.
Należąca do straży łódź motorowa udała się na miejsce. Początkowo próbowano ratować Heathers Breeze przed zatonięciem przy pomocy pompy. Rybacy nie potrafili jej jednak obsłużyć, na Heathers Breeze zszedł zatem jeden z ratowników, który po uruchomieniu urządzenia powrócił na jednostkę US Coast Guard.
Wysiłki zmierzające do utrzymania Heathers Breeze nie przyniosły jednak rezultatu i niewielka jednostka zaczęła tonąć od strony rufy. Dwóch rybaków opuściło ją dzięki linom dosłownie w momencie, kiedy zanurzyła się pod powierzchnię wody. Rozbitkowie zostali natychmiast podjęci na pokład łodzi Straży Przybrzeżnej i przetransportowani do stacji Hatteras Inlet. Nikomu nic się nie stało.
Masowiec kontra kontenerowiec. Zderzenie w Chinach
Pożar na brytyjskim lotniskowcu HMS Queen Elizabeth
Portugalskie okręty śledziły trzy podejrzane, rosyjskie statki
Indyjska marynarka wojenna przejęła statek towarowy porwany przez piratów
Kanadyjski jeziorowiec w ogniu
W Gdyni swój postój miała francuska fregata FS Aquitaine