Rosja w poniedziałek przeprowadziła na Morzu Barentsa zakończoną sukcesem próbę hipersonicznego (hiperdźwiękowego) pocisku manewrującego Cyrkon, który po raz pierwszy został wystrzelony z okrętu podwodnego – przekazało ministerstwo obrony.
Pocisk, który w nocy z niedzieli na poniedziałek wystrzelono z okrętu podwodnego o napędzie atomowym Siewierodwińsk trafił w wyznaczony cel. Był to kolejny test rosyjskiej broni hipersonicznej. W lipcu przeprowadzono udaną próbę wystrzelenia Cyrkonu z fregaty Admirał Gorszkow.
W przemówieniu wygłoszonym w marcu 2018 roku prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że pociski hipersoniczne są częścią nowej generacji rosyjskiej broni, która może uderzyć w niemal każdy punkt na świecie i ominąć zbudowaną przez USA tarczę antyrakietową – informuje Reuter.
Prędkość pocisku Cyrkon określana jest na ok. 9 machów (czyli dziewięciokrotność prędkości dźwięku), a zasięg na ponad 1000 km. Po zakończeniu testów pocisk ma się znaleźć na wyposażeniu nawodnych i podwodnych okrętów rosyjskiej marynarki wojennej.
Źródło: PAP
Huti wrócili do ataków na żeglugę. Siły USA ponownie zneutralizowały pociski i drony bojowników
Włoska policja znalazła kokainę o wartości 27 mln dolarów ukrytą na statku
Holandia wspiera bezpieczeństwo na Morzu Czerwonym. HNLMS Tromp kończy misję, na swoją wyrusza HNLMS Karel Doorman
Polscy marynarze uczestniczyli w ćwiczeniu przeciwminowym na Morzu Śródziemnym pk. "Olives Noires 2024"
Siły USA udaremniły atak rakietowy Huti na statek handlowy w Zatoce Adeńskiej
Trzech przemytników aresztowano po wywróceniu się pontonu z migrantami