W poniedziałek 22 maja w Porcie Gdynia pojawiła się delegacja rządowa z premierem Mateuszem Morawieckim na czele.
Do Portu Gdynia przyjechali wraz z premierem Mateuszem Morawieckim także wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk oraz sekretarz stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej Marcin Horała. Zarząd Morskiego Portu Gdynia reprezentowali m.in. prezes Jacek Sadaj oraz wiceprezesi Kazimierz Koralewski i Maciej Bąk.
Podczas briefingu premier Morawiecki mówił o problemie nadwyżki zboża w Polsce, spowodowanej napływem zbóż z Ukrainy.
-- Na naszym rynku polskim mamy szczególną sytuację, ze względu na korytarze solidarnościowe mamy sporo zboża do wyeksportowania -- mówił premier. – W momencie kiedy kryzys się rozpoczął, zaczęliśmy rozbudowę naszych możliwości logistycznych i transportowych. Mamy sztaby kryzysowe od wielu tygodni. Pracujemy nad tym, by rolnicy mogli sprzedać zboże, zagwarantowaliśmy cenę, która jest powyżej kosztów wytwarzania – mówił Morawiecki.
Szef rządu wspomniał także, że zamieszanie na rynkach zbóż powoduje
nie tylko wojna w Ukrainie i blokada ukraińskich portów przez rosyjskie
siły, ale także susze na Półwyspie Iberyjskim czy powodzie we Włoszech.
Na
briefing dotyczący kryzysu zbożowego nieprzypadkowo wybrany został Port
Gdynia, jako największy polski port eksportowy dla tego typu ładunków.
Jak powiedział na spotkaniu wiceminister infrastruktury Marek
Gróbarczyk, możliwości przeładunkowe towarów masowych w Gdyni sięgają
300 tys. ton miesięcznie. W ostatnim czasie Zarząd Morskiego Portu
Gdynia w porozumieniu z czterema działającymi w porcie terminalami
masowymi rozpoczął m.in. usprawnianie procesu pobierania i badania
próbek zbóż czekających na załadunek na statek, poprzez relokowanie ich
na specjalny plac manewrowy.
W Gdyni premier odnosił się jednak nie tylko do działań skierowanych na zwiększenie możliwości eksportu zbóż, ale mówił także o pomysłach mających na celu ułatwienie sprzedaży plonów polskim rolnikom, którzy ucierpieli ze względu na obecność dużej ilości zbóż z Ukrainy na polskim rynku, które docelowo powinny przez kraj przejechać tranzytem. Zapewnił, że rząd podnosi dopłaty dla rolników, dzięki którym produkcja zbóż pozostanie opłacalna.
– Przy wolnym rynku musimy w czasie kryzysu działać po to, żeby zapewnić węgiel, gaz, a teraz możliwość eksportu zboża. Zapewnienie możliwości eksportu zboża jest dziś kluczowe na rynku rolnym – podkreślił w Gdyni premier Mateusz Morawiecki. – Nie spoczniemy, dopóki razem z rolnikami nie doprowadzimy do tego, aby zboże w wystarczającej ilości mogło wyjechać z Polski – dodał.
Podczas spotkania głos zabrał także wiceminister Marek Gróbarczyk. Powiedział, że zdolności szacunkowe polskich portów miesięcznie szacowane są na około milion ton.
– Jesteśmy na terenie Portu Gdynia, który doskonale radzi sobie z kongestią w zakresie przywozu węgla i wywozu zboża. Nie ma tu żadnych zależności opóźniających.
Gróbarczyk powiedział także, że w Sejmie trwa debata na temat możliwości rozbudowy zaplecza magazynowego. Zapowiedział, że magazyny do 5 tys. ton pojemności będą mogły być budowane bez pozwoleń, jedynie poprzez zgłoszenie.
– Problemy na pewno się pojawią. Polska nigdy nie była przygotowana na wywóz takiej ilości zboża, ale w związku z tym, że pokonaliśmy w zeszłym roku kolejny rekord i pierwszy kwartał tego roku pokazał, że znowu pobijemy rekord, to myślę, że powinniśmy to odnotowywać jako ogromną radość, że Polska staje się ogromnym hubem transportowym, logistycznym. Porty będą pełnić tutaj niezwykle ważną rolę – zakończył Marek Gróbarczyk.
Morza spotkały się w Gdańsku. Baltic and Black Sea Ports & Shipping 2023
Współpraca Portu Gdańsk i mieszkańców dzielnic miasta na rzecz poprawy jakości życia
Terminal LNG w Świnoujściu – kolejna dostawa gazu z USA i wizyta ambasadora
Horała: inwestycja w głębokowodne terminale przeładunkowe jest absolutnie kluczowa
Wkrótce ruszy przetarg na wykonawcę części hydrotechnicznej terminala offshore w Świnoujściu
Kenia będzie transportować uprawy do UE statkami