Blokowanie granicy przez polskich rolników jest pozbawione sensu; 90 proc. naszego eksportu płynie morzem, a drogą lądową wysyłane jest jedynie 5 proc. – oświadczył w poniedziałek premier Ukrainy Denys Szmyhal.
„Blokowanie granicy przez polskich rolników jest dziś absolutnie pozbawione sensu, dlatego że ponad 90 proc. naszego eksportu płynie morzem albo przez dunajskie porty, a mniej niż 5 proc. transportowane jest drogą lądową” – powiedział na konferencji prasowej w Kijowie.
Szef ukraińskiego rządu przypomniał, że zaproponował stronie polskiej pięć kroków na rzecz rozwiązania problemu blokad, i powiedział, że polski rząd je rozpatruje.
„Mam nadzieję, że polscy rolnicy rozumieją, że przyczynę ich nieszczęść upatrujemy bez wątpienia w eksporcie zbóż i produktów rolniczych z Rosji i Białorusi” – stwierdził Szmyhal. (PAP)
jjk/ akl/
Fot. Depositphotos
Iran będzie korzystał z portów morskich na Kubie
Elektryczny holownik Damen: dwa holowania na jednym ładowaniu, bateria pełna w 2 godziny
Burmistrz Hamburga do portowców: nie wikłajcie się w przemyt narkotyków
Duński port ze zgodą na pogłębienie, bliżej do stania się bazą NATO
Do prokuratury w Szczecinie wpłynęło zawiadomienie dot. nieprawidłowości w zarządzie portów
Na Białorusi bez zmian. Dyrektor spółki, która wybuduje białoruski port w Rosji, do niedawna siedział w więzieniu