PMK
Firma Safe Bulkers z siedzibą w Monako, zajmująca się transportem suchych ładunków masowych, przesunęła instalację skruberów na pięciu swoich statkach na drugi kwartał tego roku w związku z zamknięciami stoczni i opóźnieniami w Chinach spowodowanymi wybuchem koronawirusa.
Wiele stoczni w Chinach pozostaje zamkniętych i w wielu przypadkach posiadają niekompletną załogę. Obecnie w tamtejszych załogach modernizowanych jest 150 statków.
Do tej pory Safe Bulkers przeprowadził modernizacje skruberów na 15 z 20 statków. Zwrot z inwestycji był już widoczny w 2019 roku, gdy ceny paliw zaczęły gwałtownie rosnąć przed wejściem w życie przepisów IMO 2020.
Loukas Barmparis, prezes firmy, powiedział, że firma zakończyła 2019 rok z zyskiem.
- Refinansowaliśmy dużą część naszego zadłużenia, zwiększając płynność do ponad 170 milionów USD. W pierwszym kwartale 2020 roku rynek czarterowy wykazywał słabość wynikającą z sezonowości, nasiloną przez wybuch nowej epidemii koronawirusa, którego pełny wpływ nie jest jeszcze znany – dodał. - Nasze kierownictwo uważnie monitoruje zmieniającą się sytuację, zmieniając harmonogram pozostałych pięciu instalacji płuczek na drugi kwartał 2020 roku.
Firma zaksięgowała zysk netto w wysokości 3,6 mln USD w czwartym kwartale zeszłego roku, w porównaniu z 9,5 mln USD zanotowanymi w tym samym okresie w 2018 r. To głównie wynik niższych przychodów netto wynikających ze słabego rynku czarteru i wyższych wydatków na statki spowodowanych suchym dokowaniem .
Firma posiada ponad 40 masowców we flocie oraz jeden nowy budynek Post-Panamax z planowaną datą dostawy w drugim kwartale 2020 roku.
00:04:03
Rekordowy tunel dnie Bałtyku połączy Niemcy i Danię w 2029 roku (wideo)
Okno Maersk na Azję. Firma otwiera centrum logistyczne w Szanghaju
Służby i instytucje przygotowują się do sezonu zimowego. Spotkanie z udziałem ministra infrastruktury
KE dała zielone światło na unijne finansowanie inwestycji w porcie w Elblągu
Fąfara: w przyszłym roku Orlen może dostarczyć Ukrainie 1 mld m sześc. gazu
Południowa perspektywa na dostęp do morza. Porty Szczecin i Świnoujście bramą dla Dolnego Śląska i Opolszczyzny
10 tys. żołnierzy i funkcjonariuszy będzie pilnować infrastruktury krytycznej