ew
Około 185 kilometrów na godzinę (odpowiednik wiatru w huraganie trzeciej kategorii) wynosiła prędkość wiatru, który uderzył w niedzielę wieczorem w wycieczkowiec Norwegian Escape u wschodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych. Jak opowiedział jeden z pasażerów statku "potężne kołysanie trwało około dwóch minut a niektórzy zostali ranni od potłuczonego szkła."
Jak poinformowała na Twitterze firma Cruise Line: "Tuż przed północą, w niedzielę, 3 marca, Norwegian Escape zaskoczył nagły, bardzo silny wiatr szacowany na 100 węzłów, co spowodowało przechylenie statku. Kilka osób zgłosiło obrażenia, otrzymali oni natychmiastową pomoc. Wycieczkowiec nie uległ uszkodzeniu, kontynuuje zaplanowaną trasę"
Jak relacjonuje jeden z pasażerów: "Wszystko działo się nagle i bardzo szybko. W jednej chwili siedziałem przy barze, w drugiej statek był już bardzo przechylony."
Aaron Black, który spędzał niedzielny wieczór w pokładowym barze zamieścił relację wideo. Na jego nagraniu widać, jak przesuwają się stoły i krzesła, słychać także krzyki i tłuczone szkło.
To właśnie tłuczące się szkło spowodowało obrażenia u niektórych pasażerów i obsługi. Jak przyznaje Black: "Cała załoga zachowała się fantastycznie i błyskawicznie poradziła sobie z tą sytuacją. Po chwili wszystko było już pod kontrolą a załoga statku sprawdziła czy wszyscygoście są bezpieczni".
Norwegian Escape o długości 324 m i szerokości 41 m został zbudowany w 2015 roku w stoczni Meyer Werft. Ma 20 pokładów, na rejs może zabrać aż 4266 pasażerów i 1733 członków załogi. Wycieczkowiec waży ponad 164 tysięcy ton!
Sstatek zawinie do Great Stirrup Cay na Bahamach, a następnie do Nassau. W niedzielę wraca do Nowego Jorku.
Idą zmiany w Porcie Gdynia. Demontaż Bühlera na Nabrzeżu Indyjskim
Zmiany w Chińsko-Polskim Towarzystwie Okrętowym S.A. "Chipolbrok"
Unimot przygotowuje dodatkową infrastrukturę importową dla LPG
W Baltimore otwarto trzecią, tymczasową trasę w pobliżu zniszczonego mostu
MI przygotuje projekt rozporządzenia ws. planu zagospodarowania przestrzennego wód portu morskiego w Dziwnowie
Port Elbląg liczy na większy przeładunek