pc
Terminal przeładunkowy z rozlewnią gazu płynnego otwarto w czwartek w Pawłowicach koło Sędziszowa (Świętokrzyskie). Koszt inwestycji, której budowa trwała 20 miesięcy, wyniósł 60 mln zł.
W terminalu przeładunkowym kolejowo-drogowym z rozlewnią gazu płynnego firmy Gaspol rocznie przeładowywane będzie ponad 200 tysięcy ton gazu płynnego. Na terenie obiektu, który powstał w Pawłowicach koło Sędziszowa, będzie się odbywać przeładunek, magazynowanie i dystrybucja gazu płynnego oraz napełnianie i dystrybucja butli.
„W skład terminalu wchodzi infrastruktura kolejowa do przeładunku gazu zarówno na szerokim torze, jak i torze europejskim. Bez względu na to, skąd będą kierowane dostawy tutaj - czy ze wschodu, czy z naszego terminalu morskiego w Gdańsku - będzie można ten gaz przeładowywać w dowolnym kierunku i dowolnej konfiguracji” – powiedział PAP prezes Gaspolu Sylwester Śmigiel.
Na terenie terminalu znajdują się magazyny na gaz płynny. Jest to trzeci pod względem wielkości magazyn tego typu w Polsce; można w nim magazynować 4 tys. m sześc. gazu. „Ponadto, znajduje się tutaj nowoczesna, specjalistyczna rozlewnia gazu płynnego, która służy do napełniania butli powszechnie używanych w gospodarstwach domowych. Jest to najnowocześniejszy tego typu obiekt w tej części Europy” – zapewnił Śmigiel.
W trakcie realizacji są jeszcze prace związane z instalacją do odsiarczania gazów, tworzenia tzw. gazów odwonionych. „Są one używane w różnego rodzaju zastosowaniach związanych z aerozolami, do wyrobu perfum, aerozoli budowlanych, pianek montażowych itp.” – poinformował prezes Gaspolu.
Powierzchnia całego terminalu wynosi około 9,5 ha. Jego budowa trwała 20 miesięcy. Koszt inwestycji wyniósł 60 mln zł - o 10 mln zł więcej niż początkowo szacowano. „Wiąże się to z dodatkowymi elementami, które postanowiliśmy tutaj wybudować. Przede wszystkim chodzi właśnie o tę instalację do wytwarzania gazów odwonionych, odsiarczania gazów. Dwa lata temu jeszcze nie zakładaliśmy, że ta instalacja będzie wchodziła w skład terminalu, ale doszliśmy do wniosku, że będzie niezbędna” – zaznaczył Śmigiel, który podkreślił znaczenie inwestycji dla Gaspolu.
„Ten terminal spina naszą infrastrukturę logistyczną. Dzięki tej inwestycji południowa Polska uzyskuje bezpieczeństwo energetyczne, w takim obszarze jak gaz płynny. Czasami nie przykładamy zbyt dużej wago do tego gazu. Pamiętajmy jednak, że korzysta z niego w Polsce 4,5 mln gospodarstw domowych. Na gazie jeździ ponad 3 mln samochodów. Z punktu widzenia naszych klientów ta inwestycja ma kolosalne znaczenie” - zapewnił prezes Gaspolu.
Dzięki temu przedsięwzięciu powstanie blisko 150 miejsc pracy. Zatrudnienie znajdą osoby bezpośrednio pracujące przy terminalu oraz pracownicy firm współpracujących przy jego obsłudze. „Ta inwestycja to gwarancja stabilnego rozwoju naszej gminy. Druga sprawa to oczywiście podatki oraz wzrost zainteresowania innych firm do inwestowania na naszych terenach. Mamy jeszcze około 70 ha terenów inwestycyjnych. Dlatego zlokalizowanie tego terminalu tutaj jest dla nas bardzo ważne” – nie ukrywał w rozmowie z PAP burmistrz Sędziszowa Wacław Szarek.
Firma Gaspol powstała w 1991 roku. Oprócz terminalu w Pawłowicach, posiada dwa inne: morski w Gdańsku i kolejowy w Małaszewiczach, sześć rozlewni gazu płynnego i flotę specjalistycznych cystern do przewozu LPG i LNG. Ma ponad 20 tys. punktów sprzedaży na terenie całej Polski.
Nigeria bierze się za porty, inwestuje w nie Maersk
Dennis Tetzlaff objął funkcję dyrektora operacyjnego ds. floty w Stena Line
Na Ukrainę wróciły regularne połączenia feederowe
Estonia równie popularna co Polska. Zaawizowano ponad 100 zawinięć wycieczkowców
Pierwszy statek przy Nabrzeżu Dąbrowieckim w Porcie Szczecin
W 2023 r. obrót ładunków w polskich portach wzrósł o 14,3 proc.