• <

Służbom ratowniczym udało się odnaleźć tylko jedną tratwę. 22 lata po tragedii na Bałtyku

Strona główna Porty Morskie, Terminale, Logistyka Morska, Transport Morski Służbom ratowniczym udało się odnaleźć tylko jedną tratwę. 22 lata po tragedii na Bałtyku
Służbom ratowniczym udało się odnaleźć tylko jedną tratwę. 22 lata po tragedii na Bałtyku - GospodarkaMorska.pl

22 lata temu na Bałtyku, niedaleko wyspy Rugia zatonął polski prom Jan Heweliusz. Zginęło 55 osób: 20 marynarzy i 35 pasażerów. Sześciometrowe fale i wiatr osiągający 180 kilometrów na godzinę doprowadziły do zatonięcia promu. Jan Heweliusz przewrócił się o 5.20.

Służbom ratowniczym udało się odnaleźć tylko jedną tratwę. Uratowano dziewięć osób. Wśród nich był ochmistrz Edward Kurpiel. - W międzyczasie z zimna zmarł 22-letni polski kierowca. Dotykam go policzkiem do twarzy, a on zimny jak lód - relacjonuje Kurpiel.

Marynarzy i pasażerów promu ratowały niemieckie helikoptery. - Pytają czy jeszcze ktoś został. Jest odpowiedź, że nie ma już nikogo. No to mówię, lecimy na lotnisko. Drugi helikopter też przyleciał. Zaczęliśmy się liczyć i stwierdziliśmy, że jest nas dziewięciu. Mówię, Boże jaka tragedia, były 64 osoby - wspomina tamte wydarzenia pan Edward.

W środę o 15 na Cmentarzu Centralnym zostaną złożone kwiaty pod pomnikiem ofiar promu Jan Heweliusz. O 18.00 w kościele Bożego Ciała przy ulicy Emilii Plater zostanie odprawiona msza święta w intencji zaginionych.

SOLID PORT_790_140_2024
Źródło:
radioszczecin.pl
Port Gdańsk Business Mixer 2025

Dziękujemy za wysłane grafiki.