Podczas ostatniej wizyty w Śląskim Centrum Logistycznym w Gliwicach, Marek Gróbarczyk minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej mówił o wznowieniu transportu statkami żeglugi śródlądowej na Odrzańskiej Drodze Wodnej wskazując na Kanał Gliwicki, jako początek działań w tym kierunku.

Zgodnie z tymi zapowiedziami, przewoźnicy zdecydowali się na pilotażowy transport węgla barkami. Dziś kanałem ruszyły trzy zestawy pchane z 2000 ton węgla. Pomogą zweryfikować stan żeglowności Kanału Gliwickiego i Odry skanalizowanej. Regularny transport barkami w pełnym wymiarze ma szansę wrócić na Odrę po wspomnianej modernizacji Kanału Gliwickiego.

Transport węgla przepłynie do Elektrociepłowni we Wrocławiu.

Aktualne warunki nawigacyjne wskazują na niepełne parametry żeglugowe Kanału Gliwickiego. Dlatego barki zostały załadowane mniejszą ilością ładunku, co zapewni bezpieczną żeglugę, przy zanurzeniu jednostek nieco ponad 1 metr. Kanał Gliwicki po przywróceniu na nim żeglowności już do III klasy pozwoli na swobodne transportowanie towarów barkami załadowanymi po 500 ton przy zanurzeniu 1,6 m.

Ministerstwo w „Założeniach do planów rozwoju śródlądowych dróg wodnych w Polsce na lata 2016-2020 z perspektywą do 2030” zapowiada osiągnięcie co najmniej IV, międzynarodowej klasy żeglowności na Odrzańskiej Drodze Wodnej oraz włączenie jej w sieć europejskich dróg wodnych. Pierwszym krokiem do realizacji tego priorytetu jest likwidacja tzw. wąskich gardeł, czyli miejsc ograniczających żeglugę śródlądową.