PMK
W Hiszpanii weszły w życie nowe przepisy pozwalająca zatrudniać w tamtejszych portach dokerów z innych krajów. Przyjęty dekret jest wypełnieniem postanowień europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Hiszpańscy dokerzy zapowiadają strajk.
Obecnie w hiszpańskich portach pracuje 6 tys. portów. Wszędzie obowiązują jednolite zasady zatrudniania – 6-godzinny dzień pracy i pensje w wysokości 65 tys. euro rocznie. W 2014 roku Trybunał Sprawiedliwości UE zażądał, by Hiszpania wprowadziła przepisy pozwalające zatrudniać dokerów z innych państw.
Nowe prawo łamie monopol Spółki Zarządzającej Portowymi Dokerami (Sagep) - firmy, do której należą wszyscy zatrudniani przy wyładunku i załadunku statków. Dokerzy sprzeciwiają się temu rozwiązaniu, bo boją się o stratę swoich przywilejów i miejsc pracy.
Dokerzy już planują pierwszy strajk, który miałby się rozpocząć 24 maja. Może on potrwać nawet 3 tygodnie.
Unimot przygotowuje dodatkową infrastrukturę importową dla LPG
W Baltimore otwarto trzecią, tymczasową trasę w pobliżu zniszczonego mostu
MI przygotuje projekt rozporządzenia ws. planu zagospodarowania przestrzennego wód portu morskiego w Dziwnowie
Port Elbląg liczy na większy przeładunek
Masowce i tankowce na fali. Analiza rynku tonażowego (tygodnie 11-14/2024)
Przygotowania do bazy offshore. Jak wygląda budowa?