Sylur. Tak teraz już oficjalnie nazywa się nowy statek we flocie Lotos Petrobaltic. Wielozadaniowa jednostka będzie przeznaczona do obsługi platform wiertniczych na Bałtyku.

Chrzest statku odbył się przy Nabrzeżu Flisaków w Gdańsku. Jego matką chrzestną została Lidia Król, dyrektor Okręgowego Urzędu Górniczego w Gdańsku. Imię Sylur pochodzi od nazwy okresu geologicznego sprzed ponad 419 mln lat.

Sylur został zbudowany w 2003 roku. To zaopatrzeniowiec górnictwa morskiego PSV (platform supply vessel) typu UT-755L. Jednostka ma 71,9 m długości, 16,03 m szerokości oraz 5,91 m zanurzenia z ładunkiem. Jej nośność to 3 292 t. Statek jest wyposażony w system pozycjonowania dynamicznego klasy DP2, co umożliwia mu wykonywanie wielu precyzyjnych prac. Zamontowano na nim także 4 stery strumieniowe, po dwa na dziobie i rufie, o mocy ponad 500 kW każdy. Specjalny system umożliwia mu także utrzymanie pozycji podczas przeładunków.

Załoga statku liczy 14 osób. Może on także przewieźć 12 pasażerów.

Sylur przeznaczony jest do transportu i zaopatrzenia platform wiertniczych na Bałtyku w różnego rodzaju materiały, od płynnych po sypkie, a także do transportu pasażerów.

Jak zapowiedział kapitan jednostki Grzegorz Latkowski, w planach jest przystosowanie jej do prac geofizycznych oraz do współpracy z nurkami.

Poprzednim właścicielem Sylura była amerykańska firma Seabulk Offshore LLC należąca do grupy Seacor Marine – jednego z największych na świecie operatorów jednostek offshore. Wcześniej nosił nazwę Seabulk Arfica. Lotos Petrobaltic kupił go 15 listopada ubiegłego roku przez swoją spółkę Miliana Shipping, przy współudziale TSM (Technical Ship Management Ltd.).

Statek wielozadaniowy, który służy do obsługi platform na #Bałtyk.u otrzymał nową nazwę. #LOTOS #ropanaftowa pic.twitter.com/kbETf9q4qc

— Grupa LOTOS (@GrupaLOTOS) 19 kwietnia 2017