Należący do DFDS prom Ark Futura będzie się wkrótce sprawdzał w nowej roli. Tym razem zostanie wykorzystany do walki z ebolą. W najbliższym czasie znajdujący się na co dzień we flocie popularnego duńskiego przewoźnika statek otrzyma nowe zadanie. Będzie ono realizowane na zamówienie Organizacji Narodów Zjednoczonych. Zgodnie z informacjami, jakie się pojawiają, zostanie on wykorzystany do trwającej wciąż na świecie walki z ebolą.

Prom Ark Futura będzie służył do transportu specjalistycznych pojazdów należących do ONZ. Jednostka dostarczy sprzęt do Afryki Zachodniej. Do Sierra Leone, Gwinei i Liberii mają zostać przetransportowane w sumie 262 pojazdy. Wcześniej statek odebrał ładunek z Portu Sudan, który znajduje się po drugiej stronie Czarnego Lądu. W pierwszej kolejności Ark Futura spodziewana jest w Gwinei. Zgodnie z planem, powinna tam zawinąć 18 stycznia.

„Statek dostarczy pojazdy do krajów, które dotknięte zostały epidemią eboli. Sprzęt ten zostanie wykorzystany do zakrojonej na dużą skalę akcji pomocowej” - powiedział Nicolai Wammen, minister obrony Danii. „Jestem bardzo zadowolony, że pod auspicjami Ministerstwa Obrony możemy wysłać statek, który wzmocni działania ONZ przeciwko eboli w Afryce Zachodniej”.

Nie jest to pierwsza tak niezwykła misja, w jakiej udział bierze Ark Futura. Wcześniej statek ten uczestniczył w akcji wywożenia z Syrii broni chemicznej. Inne promy należące do DFDS też biorą udział w zadaniach realizowanych przez duńskie Ministerstwo Obrony. W ubiegłym roku nowoczesny statek Ark Dania zajmował się transportem ładunków w imieniu niemieckich i duńskich sił zbrojnych. W podobnych działaniach bierze też udział Ark Germania.

Ark Futura to jednostka typu ro-ro. Zbudowany w 1996 r. statek ma 186 metrów długości, a jego pojemność (GT) wynosi 18 725 ton. Od 2004 r. systematycznie jest wykorzystywany także do misji organizowanych przez Królewską Duńską Marynarkę Wojenną.