• <
PGZ_baner_2025

Pokaz potencjału morskiego na Pacyfiku. Trwa "Talisman Sabre 2025", największe ćwiczenie sił zbrojnych Australii

30.07.2025 09:27 Źródło: Ministerstwo Obrony Australii, US Army, Royal Navy
Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo Pokaz potencjału morskiego na Pacyfiku. Trwa "Talisman Sabre 2025", największe ćwiczenie sił zbrojnych Australii
Fot. Royal Navy

Od 13 lipca trwają największe ćwiczenia wojskowe Australii, pk. "Talisman Sabre 2025". Jest to 11. edycja tego przedsięwzięcia, a tegoroczna ma być największą pod względem rozmachu i zaangażowania sił zbrojnych. Bierze w nich udział 35 tys. żołnierzy - obok Australii swoje kontyngenty wystawiło 18 państw partnerskich.

W ciągu trzech tygodni na morzu, lądzie i powietrzu odbywają się różne epizody ćwiczebne. Zaangażowane w nie siły wykonują zadania, zgodnie z zaplanowanymi scenariuszami, w Queensland, Terytorium Północnym, Australii Zachodniej, Nowej Południowej Walii i na Wyspie Bożego Narodzenia. Po raz pierwszy w ramach tego cyklu ćwiczeń działania są także prowadzone poza Australią, na Papui-Nowej Gwinei, z którą rząd w Canberze regularnie współpracuje, w tym na niwie zbrojeniowej.


Obok sił zbrojnych Australii swoje kontyngenty wystawili partnerzy z Kanady, Fidżi, Francji, Niemiec, Indii, Indonezji, Japonii, Holandii, Nowej Zelandii, Norwegii, Papui-Nowej Gwinei, Filipin, Republiki Korei, Singapuru, Tajlandii, Tonga, Wielkiej Brytanii i USA. Jako obserwatorzy pojawili się także przedstawiciele Malezji i Wietnamu.

– Ćwiczenia Talisman Sabre 2025 jednoczą ponad 35 000 żołnierzy z 19 krajów i zapewniają niezrównaną okazję do wspólnych ćwiczeń na morzu, lądzie, w powietrzu, w kosmosie i cyberprzestrzeni. Pozostają dobitnym dowodem trwałego zaangażowania Australii we wzmacnianie relacji między zaufanymi sojusznikami i partnerami, wspierając pokojowy, stabilny i suwerenny Indo-Pacyfik. Obronność docenia wsparcie społeczności dla naszych niezbędnych szkoleń. Od momentu planowania do realizacji przeprowadzaliśmy badania terenowe i spotkania z władzami stanowymi, tradycyjnymi właścicielami i kluczowymi interesariuszami, aby zapewnić bezpieczne i efektywne ćwiczenia dla wszystkich uczestniczących krajów – przekazał szef operacji połączonych, wiceadm. Justin Jones.

– Ćwiczenia Talisman Sabre 2025 to dobitny dowód naszej połączonej siły, zaufania, interoperacyjności i gotowości w regionie Indo-Pacyfiku. Jako część Połączonych Sił (Combined Joint Force), pilnie i realistycznie szkolimy się, aby integrować zdolności w domenach lądowej, morskiej, powietrznej, cybernetycznej i kosmicznej, działając u boku naszych sojuszników i partnerów z 19 krajów. Pozwalają nam wykorzystywać potencjał zwycięski w wojnie, działać w kluczowych lokalizacjach, sygnalizować naszą międzynarodową determinację i mobilizować naszą wspólną wolę. W ten sposób budujemy odstraszanie i dążymy do naszego ostatecznego celu: braku wojny. Razem budujemy zaufanie taktyczne, ćwiczymy manewry operacyjne i potwierdzamy nasze strategiczne zaangażowanie na rzecz wolnego i otwartego regionu Indo-Pacyfiku – przekazał gen. por. Joel. B. Vowellow, zastępca dowódcy generalnego US Army na Oceanie Spokojnym.

Tegoroczne ćwiczenia będą obejmują epizody związane z użyciem ostrej amunicji i szkolenia poligonowe, w tym działania przygotowawcze sił, desanty morskie, manewry wojsk lądowych oraz działania bojowe w powietrzu i na morzu. Australijski resort obrony podkreśla, że zaangażowane kontyngenty, z racji na obszar, mają okazję sprawdzić się w bardzo różnorodnym środowisku ze względu na klimat i warunki geograficzne. Zróżnicowane środowiska operacyjnego tych lokalizacji stwarza możliwości dla sprawdzenia się różnych rodzajów sił zbrojnych przy przeprowadzaniu kompleksowych ćwiczeń, obejmujących przestrzeń powietrzną, lądową, morską, kosmiczną i cybernetyczną. To wymusza dostosowywanie się do sytuacji i koordynację niekiedy między bardzo różniącymi się operacjami, biorąc pod uwagę choćby pustynne lub półpustynne obszary Australii i zdecydowanie bardziej lesiste wyspy Papu-Nowej Gwinei. Ta ostatnia, poprzez zaangażowanie terytorialne, wpisuje się w tworzenie szerszego systemu obrony w regionie Indo-Pacyfiku i choć nie jest to powiedziane wprost, szczególnie brać należy pod uwagę zagrożenie ze strony Chin, które starają się pozyskać w ramach partnerstwa politycznego i gospodarczego wyspiarskie państwa Oceanii, a także prowokujące przez swoją aktywność morską, jak miało to miejsce parokrotnie w ostatnich miesiącach.

Biorąc pod uwagę morski aspekt ćwiczenia, w ten sposób Australia rozwija swoje kompetencje w zakresie obrony swojej domeny i wsparcia państw partnerskich. Skalę przedsięwzięcia pokazuje zaangażowanie znacznej liczby okrętów, w tym lotniskowców, jak amerykański USS George Washington (CVN 73) i brytyjski HMS Prince of Wales (R09). Wśród innych zaangażowanych jednostek są m.in. krążownik rakietowy USS Robert Smalls (CG 62) typu Ticonderoga, niszczyciel rakietowy USS Shoup (DDG 86) typu Arleigh Burke, niszczyciel przeciwlotniczy Royal Navy HMS Dauntless (D33), tankowiec Royal Fleet Auxiliary typu Tide RFA Tidespring (A136), niszczyciel HMAS Sydney (DDG 42) typu Hobart, fregata HNoMS Roald Amundsen (F311) typu Halifax oraz fregata HMCS Ville de Québec (FFH 332). Z nieba wspierają je m.in. myśliwce F-35B.


Ćwiczenia z udziałem lotniskowcowych grup uderzeniowych US Navy i Royal Navy w rejonie Morza Timorskiego, między Australią, Timorem Wschodnim i Indonezją służą sprawdzeniu ich w ramach operacji połączonych i znajomości akwenu. W ten sposób mają dowodzić gotowości do działania w obliczu zagrożeń. Jak zostało wspomniane wcześniej, wyjątkowy nacisk idzie ze strony Chin, a największe wyspiarskie państwa regionu, Indonezja i Filipiny, mocno inwestują w swój potencjał morski, tak zamawiając nowe okręty jak i rozbudowując własny przemysł okrętowy. Także inne państwa, jak Malezja i Singapur, dążą do zwiększenia potencjału własnych flot.

nauta_2024

Dziękujemy za wysłane grafiki.