• <
PGZ_baner_2025

Niemiecka bandera podniesiona na nowej korwecie. FGS Köln już w składzie Deutsche Marine

19.09.2025 12:59 Źródło: NVL, MW Niemiec
Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo Niemiecka bandera podniesiona na nowej korwecie. FGS Köln już w składzie Deutsche Marine
Fot. NVL

Stocznia NVL Blohm+Voss w Hamburgu poinformowała o wyjątkowym wydarzeniu dla działalności jej jak i Marynarki Wojennej Niemiec. 19 września została podniesiona bandera na nowej korwecie serii K130 (typ Braunschweig), FGS Köln (F265).

Przedstawiciele niemieckich władz federalnych i lokalnych, reprezentanci stoczni oraz członkowie kadry dowódczej sił morskich byli świadkami ceremonii pierwszego podniesienia bandery na korwecie. Okręt ten należy do serii pięciu jednostek, które od 2019 roku są budowane dla sił morskich państwa. Opierają się na platformie MEKO, będącej wzorem dla projektów wielu jednostek, tak korwet jak i fregat, służących w Niemczech i innych państwach. Przykładem tego jest polska korweta patrolowa ORP Ślązak, w służbie od 2019 roku.

NVL w komunikacie podkreślił swoją współpracę z Departamentu Morskiego Federalnego Urzędu ds. Wyposażenia, Technologii Informatycznych i Wsparcia Technicznego Bundeswehry (BAAINBw) i innymi podmiotami zaangażowanymi w budowę tej jednostki. Zgodnie z tamtejszym zwyczajem stoczniowym, wydarzenie polegało na „zamianie flagi”, gdyż w miejsce reprezentującej wykonawcę podniesiono wojskową, symbolizując przekazanie jej nowemu właścicielowi. Teraz okręt będzie wdrażany do służby, z myślą o udziale w ćwiczeniach i operacjach na Morzu Bałtyckim, Morzu Północnym i innych akwenach.


Seria K130 w rzeczywistości liczy 10 jednostek, a pierwsze 5, budowane w zakładach Blohm+Voss, Lürssen-Werft i Nordseewerke, wchodziło do służby w latach 2008-2013. FGS Köln należy więc do niejako drugiej podserii, dołączając do już znajdującego się w służbie FGS Karlsruhe (F267). Wcześniej miał dołączyć FGS Emden (266), zwodowany w 2023 roku, lecz uległ on… sabotażu w lutym tego roku. Niemieckie media podały, że do napędu głównego kilku kilogramów opiłków metalowych, co zostało wykryte podczas inspekcji niedługo przed planowanym pierwszym wyjściem jednostki na próby morskie. Wpłynęło to na opóźnienie przekazania okrętu do służby i zakończyło się, nie pierwszym z resztą, blamażem niemieckich służb.

Czytaj więcej: Sabotaż w Deutsche Marine? Kilka okrętów miało zostać celowo uszkodzonych

Nowa korweta ma 89,12 metry długości,13,28 metra szerokości, zanurzenie 3,4 metra i wyporność wynoszącą 1840 ton. Załoga jest nieduża, licząca zaledwie 65 osób, co świadczy o dużym stopniu automatyzacji wyposażenia okrętu. Osiąga prędkość 26 węzłów i a przy 15 ma zasięg 4000 mil morskich, zapewniane przez dwa silniki wysokoprężne MTU 20V 1163 TB 93 o mocy 14,8 MW, napędzające dwie śruby napędowe o regulowanym skoku.

Wyposażenie tworzą również wielofunkcyjny pasywny radar Cassidian TRS-4D ze skanowaniem elektronicznym i anteną pasma C, dwa radary nawigacyjne, system MSSR 2000 i IFF, czujniki elektrooptyczne MIRADOR, zestaw UL 5000 K ESM i systemy komunikacji Link 11 i Link 16 W skład uzbrojenia wchodzą armata morska OTO Melara 76 mm, dwa systemy automatyczne Mauser BK-27, cztery wyrzutnie pocisków przeciwokrętowych RBS-15 Mk.3, dwie wyrzutnie przeciwlotnicze RAM Block II (po 21 pocisków każda), dwie wyrzutnie wabików TKWA/MASS  a także 34 miny morskie Mk 12. FGS Augsburg posiada również lądowisko i hangar do obsługi śmigłowca i/lub dwóch latających bezzałogowców UMS Skeldar V-200.

Z powodu opóźnień wynikłych m.in. przez wspomniany incydent, pozostałe trzy korwety z tej serii wejdą do służby najpóźniej do 2026 roku. W międzyczasie szykuje się wielka zmiana dla stoczni działających dotąd pod szyldem NVL, gdyż właściciel, koncern Lürssen, dopiął umowę odsprzedania ich gigantowi zbrojeniowemu, Rheinmetallowi. Proces przejmowania ma zostać zakończony na początku 2026 roku, oznaczając potencjalnie wielkie zmiany w niemieckiej branży okrętowej.

Korwety serii K130 wielokrotnie pojawiały się w polskich portach. Przypomnijmy, w lipcu tego roku był to FGS Braunschweig (F260), który zawitał do Portu Szczecin. Wcześniej, bo w lutym, w Porcie Gdańsk wraz z holenderską fregatą HNLMS Tromp zatrzymał się FGS Magdeburg (F261).

Korweta serii K130, FGS Magdeburg, w Porcie Gdańsk, fot. GospodarkaMorska.pl
nauta_2024

Dziękujemy za wysłane grafiki.