Marynarze na pokładzie MV Maersk Idaho, pod banderą Stanów Zjednoczonych, z pozytywnym wynikiem przeszli testy na COVID-19, co uznano za pierwszy zgłoszony wybuch wirusa na amerykańskim statku komercyjnym.
Wg oświadczenia firmy żeglugowej, Maersk Line Limited, członek załogi został przyjęty do lokalnego szpitala z objawami przypominającymi zapalenie płuc, po przybyciu statku do Newark w stanie New Jersey 19 czerwca po transatlantyckiej podróży.
Od tego czasu żeglarz uzyskał pozytywny wynik na obecność COVID-19 i pozostaje w szpitalu w stabilnym stanie.
„Kapitan statku poinformował, że marynarz nie był na lądzie od momentu dołączenia do statku w połowie kwietnia. Zanim dowiedział się o pozytywnym wyniku testu, statek wypłynął do Norfolk, gdzie zajął pozycję na kotwicowisku poza portem ”- oświadczył MLL.
Dodatkowe badania medyczne załogi wykazały, że dziewięciu dodatkowych członków załogi zostało zarażonych. Wszystkie dziewięć przypadków przebiega na razie bezobjawowo.
Maersk Idaho obecnie pozostaje zakotwiczony u wybrzeży Norfolk.
„Zgodnie z planem zatwierdzonym przez amerykańskie Centers for Disease Control and Prevention (CDC), USCG, a także inne władze stanowe i lokalne, MLL wkrótce rozpocznie ewakuację obecnej załogi do miejsca kwarantanny, przeprowadzone zostanie odkażanie statku, na pokładzie umieszczona będzie nowa załoga, po czym rozpocznie się zawinięcia do portu, w celu przeprowadzenia operacji ładunkowej”- poinformował MLL.
Według strony internetowej MLL, 4658 TEU MV Maersk Idaho przybyło do Newark z Bremerhaven w Niemczech, po wcześniejszych wizytach w Rotterdamie i Antwerpii.
Polski sektor transportu wodnego podkreśla znaczenie współpracy w obszarze badań i rozwoju
Nabrzeże Hanzy– nowa nazwa Nabrzeża Wyspy Spichrzów w Gdańsku
Rynek kontenerowy nadal w dołku
Oceanarium w kołobrzeskim porcie – nowa, całoroczna atrakcja?
Hongkong wypada z czołówki najbardziej zatłoczonych portów świata
Jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. nieruchomości portowych