• <
PGZ_baner_2025

Litewski resort obrony chwali się nowym holownikiem. Oto H-34 Lokys

13.05.2025 12:11 Źródło: MW Litwy
Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo Litewski resort obrony chwali się nowym holownikiem. Oto H-34 Lokys
Fot. MW Litwy

W Kłajpedzie odbyła się, 12 maja, ceremonia chrztu i wcielenia do służby nowego holownika litewskich sił morskich (Lietuvos Karinės jūrų pajėgos). Zbudowana i dostarczona przez Damen jednostka została nazwana Lokys i ma za zadanie wspierać działania floty.

Choć rodzaj jednostki i jej funkcja wydają się niepozorne, dla litewskich sił morskich oraz władz wcielenie jej do służby ma istotne znaczenie. Od momentu uzyskania niepodległości po rozpadzie ZSRR w 1991 roku pierwszy raz Litwa wzbogaca się o zupełnie nowy okręt, bazując dotąd na sprzęcie poradzieckim oraz przekazanym przez inne państwa. W uroczystości wzięli udział przedstawiciele resortu obrony, władz miejskich oraz kadry marynarki wojennej.

Starszy kapelan garnizonu Kłajpedy, ppłk. Rimas Venckus, poświęcił nowy holownik, banderę Marynarki Wojennej i proporzec dowódcy okrętu, a także pobłogosławił załogę holownika, którą będzie dowodził por. (vyresnysis leitenantas) Justas Lekšas. Poświęcona bandera i proporzec dowódcy okrętu zostały uroczyście podniesione przez członków załogi na przednim maszcie holownika Zgodnie z tradycjami marynarskimi symbolizuje to, że nowy holownik i jego załoga zostali przyjęci w szeregi Floty Marynarki Wojennej i mogą teraz rozpocząć wykonywanie zadań zgodnie z przeznaczeniem.

– Położenie geograficzne portu morskiego w Kłajpedzie i jego znaczenie zarówno dla interesów gospodarczych, jak i dla naszego bezpieczeństwa narodowego są ogromne, dlatego musimy poświęcić niezbędną uwagę i zasoby litewskiej marynarce wojennej. Widzimy wyraźnie i rozumiemy zagrożenia, dlatego rozwijamy i będziemy nadal rozwijać zdolności morskie, a zupełnie nowy holownik portowy H-24 jest tylko jednym z przykładów – powiedział wiceminister obrony narodowej Karolis Aleksa podczas ceremonii.

– Po raz pierwszy w historii niepodległej Litwy marynarka sojenna otrzymała zupełnie nowy okręt. Został zbudowany zgodnie z naszymi wymaganiami, koordynując wszystkie szczegóły konstrukcyjne ze specjalistami Marynarki Wojennej, którzy pracowali nad tym okrętem. To szczególne uczucie i wierzę, że ten dzień otwiera nową erę dla sił morskich. W niedalekiej przyszłości marynarka wojenna otrzyma dwa nowe kutry szturmowe. Jesteśmy również bardzo optymistycznie nastawieni do przyszłości w zakresie pozyskiwania nowych wielofunkcyjnych okrętów patrolowych i mamy nadzieję, że te możliwości przyczynią się do ochrony morskiej granicy państwowej i wód terytorialnych Litwy – powiedział dowódca Marynarki Wojennej, kadm. Giedrius Premeneckas.


Matką chrzestną holownika została Ilona Vaitkuvienė, żona burmistrza Kłajpedy. Nadając jednostce nazwę, zaznaczyła: „Życzę temu holownikowi bezpiecznych rejsów, lojalnej załogi i znaczącej służby. Niech ten okręt będzie nazywany Lokys". Aby zapewnić powodzenie i bezpieczeństwo nowego holownika zgodnie ze starą tradycją rozbiła butelkę szampana o burtę jednostki.

Umowa na zakup nowego holownika portowego została podpisana przez Agencję Zasobów Obronnych przy Ministerstwie Obrony Narodowej Republiki Litewskiej 2 sierpnia 2024 roku z holenderską firmą Damen. Zgodnie z warunkami umowy wykonawca zobowiązał się do zbudowania jednostki w dziewięć miesięcy. Kwota transakcji wynosiła 10,8 miliona. euro.

Nowy holownik portowy Marynarki Wojennej powstał na podstawie proj. ASD 3010. Ma 30 metrów długości, 10 metrów szerokości i maksymalną wyporność do 300 ton. Załoga liczy 8 osób. Osiąga prędkość do 13 węzłów. W swoim podstawowym projekcie z portfolio Damen jednostkę wyróżnia posiadanie klasy lodowej umożliwiającej poruszanie się po trudnych, mroźnych akwenach. W typowym wyposażeniu znajdują się dźwig umożliwiający 60 ton uciągu. Oprócz zadań związanych z holowaniem jednostka może być przeznaczona do takich zadań jak przełamywanie oblodzeń na wodzie, gaszenie pożarów na wodzie oraz w porcie, jak i zwalczanie wycieków. Do zadań H-34 Lokys będzie należało też prowadzenie akcji ratowniczych na morzu i wsparcie działań w zakresie bezpieczeństwa morskiego. Jak podkreśla resort obrony Litwy, stanie się „uniwersalnym narzędziem”, które znacząco zwiększy możliwości sił morskich.

Aktualnie w składzie litewskich sił morskich znajdują się cztery niszczyciele min, pięć patrolowców i trzy jednostki pomocnicze. Zdecydowana większość z nich to starsze okręty, które zostały przekazane lub sprzedane przez inne państwa. Stąd Litwa musi mierzyć się z wyzwaniem sprostania współczesnym zagrożeniom i zwiększeniu swoich zdolności morskich. Wcześniej zamówiono dwa patrolowce typu Jehu produkcji fińskiej, do służby mają wejść jeszcze w tym roku. W porozumieniu z łotewskim resortem obrony trwają prace związane z pozyskaniem fińskich szybkich łodzi szturmowych proj. Watercat M18. W planach jest również budowa dużego patrolowca o nazwie Perkunas, którego projekt powstał we współpracy duńskiego OSK Design z litewskim Western Baltic Engineering. Okręt o długości 70 metrów i 13,5 metra szerokości będzie największym w najnowszej historii Litwy.

Z racji na wiek niszczycieli min pojawia się pytanie o nabycie nowych jednostek tej klasy, tym bardziej że na wodach państw bałtyckich zalega wciąż znaczna ilość niebezpiecznych pozostałości (miny morskie, bomby, amunicja) z czasów II wojny światowej. Przypomnijmy, że w marcu tego roku przedstawiciele Remontowa Shipbuilding S.A. Polski Grupy Zbrojeniowej S.A. PGZ Stoczni Wojennej sp. z o.o. i Ośrodka Badawczo - Rozwojowego Centrum Techniki Morskiej S.A. podpisali umowę w sprawie współpracy na rzecz eksportu niszczycieli min proj. 258 (typu Kormoran II) do zagranicznych odbiorców. Jednym z pierwszych, potencjalnych zainteresowanych ich zakupem może być potencjalnie właśnie Litwa.

nauta_2024

Dziękujemy za wysłane grafiki.