W związku z rosnącymi obawami dotyczącymi potencjalnego wykorzystania chińskich dźwigów do zbierania informacji o amerykańskim sprzęcie wojskowym, członkowie organizacji House China Select Committee, pod przywództwem jej prezesa Mike'a Gallaghera, zebrali się w porcie w Miami, aby zbadać tę kwestię i zaproponować ustawodawstwo mające na celu inspekcję dźwigów portowych i zakazanie używania dźwigów z oprogramowaniem podatnym na chińską kontrolę.

Te dźwigi towarowe, rzekomo wyposażone w zaawansowane czujniki, które zbierają i przesyłają dane na temat amerykańskich dostaw wojskowych, wywołały obawy wśród amerykańskich prawodawców i urzędników Pentagonu, którzy porównują je do "konia trojańskiego".

W dążeniu do zapewnienia kompleksowej oceny, ustawodawcy Komitetu przeanalizują, jak te żurawie mogą być wykorzystywane przez Komunistyczną Partię Chin (KPCh) do szpiegostwa lub zakłócania działania amerykańskich aktywów wojskowych oraz logistyką ładunków. Inicjatywa ustawodawców jest następstwem raportu Wall Street Journal na temat postrzegania przez Pentagon tych dźwigów jako potencjalnych zagrożeń dla bezpieczeństwa narodowego.

- Zagrożenie stwarzane przez KPCh nie jest tam, jest tutaj, w domu. Zagrożenie jest w naszych portach i daje Chinom możliwość zakłócenia całej amerykańskiej gospodarki - powiedział Gallagher w niedawnym oświadczeniu.

Od czasu, gdy w styczniu Stany Zjednoczone zestrzeliły chiński balon obserwacyjny, obawy dotyczące technik inwigilacji stosowanych przez Pekin nasiliły się. Shanghai Telephone Heavy Industries (ZPMC) przez lata zaopatrywał liczne porty w dźwigi. Przy czym prawie 80 proc. dźwigów w amerykańskich portach jest produkowanych przez chińskie ZPMC, spółkę zależną China Transportation Construction - sytuacja wzbudziła alarm w amerykańskiej służbie bezpieczeństwa narodowego i FBI.

- 70 procent żurawi używanych dziś w naszym kraju jest kontrolowanych przez KPCh - powiedział kongresman USA Carlos A. Gimenez.

- Wprowadziłem ustawodawstwo, aby zdelegalizować wyprodukowane w Chinach oprogramowanie, które kontroluje te żurawie - dodał.

Podczas gdy potencjalne zagrożenia bezpieczeństwa związane z tymi żurawiami są na pierwszym planie, ważne jest również rozważenie, dlaczego żurawie ZPMC zostały przyjęte przez tak wiele portów na całym świecie. Według przedstawicieli branży, są one dobrej jakości i znacznie tańsze niż te oferowane przez zachodnich dostawców, co pomogło portom amerykańskim obniżyć koszty i zachować konkurencyjność.

W oświadczeniu wydanym na początku marca ZPMC stwierdził: "ZPMC zawsze ściśle przestrzega przepisów i regulacji obowiązujących w poszczególnych krajach. Żurawie ZPMC zostały zaprojektowane i wyprodukowane w ścisłej zgodności z wymaganiami funkcjonalnymi i technicznymi klientów. ZPMC stara się dostarczać najbezpieczniejszy i najbardziej niezawodny sprzęt oraz pomagać swoim klientom w budowaniu najwyższej klasy, zielonych, niskoemisyjnych i inteligentnych portów."

Szerszy kontekst tej kwestii obejmuje rosnącą kontrolę Chin nad globalnym handlem i infrastrukturą. W ostatnich latach amerykańscy urzędnicy ds. bezpieczeństwa narodowego wskazali na szereg wyprodukowanego w Chinach sprzętu, który mógłby ułatwić inwigilację lub zakłócenia w USA, np. systemy kontroli bagażu i transformatory elektryczne. Ponadto Gallagher twierdzi, że strategiczne inwestycje Chin pozwoliły im uzyskać kontrolę nad portami na całym świecie, produkując prawie wszystkie nowe kontenery morskie na świecie i kontrolując serwis danych żeglugowych.