• <
PGZ_baner_2025

Kolejny okręt wszedł do Portu Gdańsk. Tym razem jest to niemiecka korweta FGS Magdeburg

Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo Kolejny okręt wszedł do Portu Gdańsk. Tym razem jest to niemiecka korweta FGS Magdeburg
Fot. GospodarkaMorska.pl

W gdańskim porcie pojawił się kolejny okręt państwa NATO. Jest to korweta wchodząca w skład Marynarki Wojennej Niemiec (Deutsche Marine), FGS Magdeburg. Obecność kilku jednostek członków sojuszu w Gdańsku przypomina o zwiększonej aktywności w zakresie bezpieczeństwa na Morzu Bałtyckim, jak i współpracy w zakresie ochrony domeny morskiej.

Do Portu Gdańsk okręt wszedł rano, 13 lutego, a wizyta ma związek z uzupełnieniem zapasów, usunięciem nieczystości i odpoczynkiem załogi. Pobyt korwety potrwa do 16 lutego. To oznacza, że na ten moment w porcie można zobaczyć dwa okręty państw NATO, gdyż wcześniej, 11 lutego, do Gdańska przybyła holenderska fregata HNLMS Tromp, która pozostaje do 15 lutego.

Czytaj więcej: Holenderska wizyta w Porcie Gdańsk. Przybyła fregata HNLMS Tromp

FGS Magdeburg (F261) to korweta typu K130 (lub typ Braunschweig), która znajduje się w służbie od 2008 roku. Należy do serii zaplanowanej na 10 jednostek, z których pierwsze pięć weszło do służby w latach 2008-2013. Aktualnie trwa budowa kolejnych, z czego najnowszy, FGS Köln (F265), jest w trakcie prób morskich i do służby ma wejść jeszcze w tym roku. Z kolei zwodowany w 2023 roku przyszły FGS Emden (F266) padł ofiarą sabotażu i prawdopodobnie doszło do uszkodzenia napędu, co może wpłynąć na opóźnienie przekazania zamawiającemu.

Czytaj więcej: Sabotaż w Deutsche Marine? Kilka okrętów miało zostać celowo uszkodzonych

Korweta typu Braunschweig to jednostka mniejsza od podobnej, polskiej korwety patrolowej ORP Ślązak. Ma 89,12 metry długości i wyporność wynoszącą 1840 ton. Osiąga prędkość 26 węzłów i zasięg 4000 mil morskich, zapewniane przez dwa silniki wysokoprężne MTU 20V 1163 TB 93 produkujące 14,8 MW, napędzające dwie śruby napędowe o regulowanym skoku. Załoga jest nieduża, licząca zaledwie 65 oficerów i marynarzy, co świadczy o dużym stopniu automatyzacji wyposażenia okrętu.
Pomimo swoich rozmiarów okręt jest stosunkowo silnie uzbrojony. W jego wyposażeniu znajduje się działo OTO Melara 76 mm, dwa działka Mauser BK-27, cztery pociski przeciwokrętowe RBS-15 Mk.3 (podobne posiadają małe okręty rakietowe typu Orkan), dwie wyrzutnie wyrzutnie RAM Block II (po 21 pocisków każda), a także dwa stojaki na 34 miny morskie Mk 12.

Fot. GospodarkaMorska.pl


Z racji na incydenty uszkodzenia podwodnej infrastruktury krytycznej na Bałtyku wzrosła aktywność sił morskich państw NATO w związku z zapewnieniem jej ochrony, jak i ogólnie bezpieczeństwa żeglugi na akwenie. Dotyczy to także obecności stałych zespołów okrętów sojuszu. Z racji na prowadzone działania w ramach misji „Baltic Sentry” można się spodziewać, że w najbliższym czasie w polskich portach regularnie mogą pojawiać się jednostki morskie krajów sojuszniczych i partnerskich.

nauta_2024

Dziękujemy za wysłane grafiki.