Szef MON Mariusz Błaszczak ogłosił, że do Polski dotarły kolejne elementy wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych HOMAR-K. W związku z tym zakończył się rozładunek 11 modułów wyrzutni K239 Chunmoo, które zostaną przetransportowane do krajowych zakładów zbrojeniowych i zintegrowane z podwoziami Jelcza.
To już kolejna dostawa sprzętu z Korei Południowej, co jest efektem podpisania umowy z koncernem Hanwha, który staje się obecnie jednym z głównych dostawców uzbrojenia dla polskiej armii. Co istotne, transporty uzbrojenia odbywają się drogą morską, tak jak w przypadku przysyłanych kolejnych partii armatohaubic K9 i czołgów K2. Pierwsza dostawa modułów wyrzutni została wysłana pod koniec czerwca br. i dotarła w sierpniu.
Kolejne elementy wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych #HOMAR-K już w Polsce! Zakończył się rozładunek 11 modułów wyrzutni #K239 #CHUNMOO, które zostaną przetransportowane do naszych zakładów zbrojeniowych i zintegrowane z podwoziami #JELCZ. pic.twitter.com/hku1xIQUKX
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) September 15, 2023
Wyrzutnia rakiet K239 Chunmu (w literaturze istnieje także romanizowany zapis Chunmoo) to wieloprowadnicowa wyrzutnia rakiet instalowana na podwoziu kołowym, produkowana przez koncern Hanwha. Jesienią 2022 Polska podpisała umowę ramową na dostawę 288 wyrzutni, które mają zostać zamontowane na polskich podwoziach marki Jelcz i wyposażone w polskie środki łączności oraz system zarządzania walką ZZKO Topaz. Z Korei Południowej do Gdańska przypłynął właśnie pierwszy egzemplarz.
Ponad milion migrantów dotarło przez morze do Włoch w ciągu dekady
Rosyjski ro-ro dryfował kilka dni zanim wezwał pomoc
Załogant frachtowca zaginął w drodze do Polski
Najdziwniejszy z "okrętów" Royal Navy pierwszy raz wziął udział w międzynarodowych ćwiczeniach
Wyspy Kanaryjskie apelują do rządu Sancheza o pieniądze na opiekę nad nieletnimi imigrantami
Gorąco w rejonie Cieśniny Ormuz. Niebezpieczne działania sił morskich Iranu wobec USA groźbą eskalacji