W niedługich odstępach czasu patrolowiec Marynarki Wojenna Indii INS Sumitra (P59) dokonał kolejnej, brawurowej akcji odbicia jednostki morskiej porwanej przez piratów z Somalii. W ostatnim czasie, obok ataków ze strony jemeńskich bojowników Huti, mocno uaktywniły się uzbrojone grupy, których celem są statki pływające w rejonie Morza Czerwonego, Zatoki Adeńskiej oraz wybrzeża "Rogu Afryki".
Akcja miała miejsce niedługo po wcześniej przeprowadzonej akcji oswobodzenia irańskiego statku rybackiego Imran. Niedługo po niej indyjski okręt otrzymał informację o ataku na jednostkę Al Naemii (pływającą pod irańską banderą) z 19 osobami pochodzenia pakistańskiego na pokładzie. Patrolowiec typu Saryu natychmiast ruszył do działania, wspierany z powietrza przez śmigłowiec, który pomógł zlokalizować statek. Następnie z pokładu okrętu wypuszczono na wodę szybką łódź z zespołem abordażowym, który zdołał powstrzymać piratów, którzy w liczbie 11 znajdowali się na pokładzie Al Naemii. Nie ma informacji, żeby doszło do walki z porywaczami, a służby prasowe Marynarki Wojennej Indii pochwaliły się zdjęciem komandosów i pojmanych porywaczy.
#INSSumitra Carries out 2nd Successful #AntiPiracy Ops – Rescuing 19 Crew members & Vessel from Somali Pirates.
— SpokespersonNavy (@indiannavy) January 30, 2024
Having thwarted the Piracy attempt on FV Iman, the warship has carried out another successful anti-piracy ops off the East Coast of Somalia, rescuing Fishing Vessel Al… https://t.co/QZz9bCihaU pic.twitter.com/6AonHw51KX
Porywanie statków rybackich przez piratów niekoniecznie wiąże się z
okupem, z racji że są to często jednostki małe, nieprzewożące żadnego
cennego ładunku. W rzeczywistości atakujący mają za cel wykorzystanie
ich jako swoiste "statki matki", aby wykorzystywać je do ataków na
większe cele, jak choćby zbiornikowce i kontenerowce. Jednostka rybacka
pozwala tu ukryć działania przestępców, jak i prowadzić z nich rajdy
przeciwko żegludze. Co istotne, tego rodzaju statki są także chętnie
wykorzystywane do przemytu kontrabandy, w tym narkotyków i broni.
Siły
morskie Indii w ostatnim czasie pochwaliły się kilkoma udanymi akcjami
ratowania jednostek nawodnych, będących celami dla somalijskich piratów,
jak i jemeńskich bojowników Huti. Rząd w New Delhi zdecydował w
ostatnim czasie o wzmocnieniu swoich sił morskich (w postaci 10 okrętów) w rejonie Morza
Czerwonego, Zatoki Adeńskiej i Morza Arabskiego, aby zapewnić
niezakłóconą żeglugę, a także chronić statki, w których wielu członków
załogi ma indyjskie obywatelstwo. Nie odbywa się to w ramach misji pk. "Prosperity Guardian" pod auspicjami USA, niemniej kadra dowódcza Marynarki Wojennej Indii współpracuje z ze swoimi odpowiednikami z innych państw, choćby poprzez wymianę informacji i doświadczeń.
W Niemczech ochrzczono nową korwetę, FGS Karlsruhe
W Strefie Gazy zakończyła się budowa pływającego portu dla pomocy humanitarnej
Obfite efekty działań brytyjskiego patrolowca. Okręt zatrzymał transporty narkotyków o łącznej wartości pół miliarda funtów
„Orka” na finiszu. Do ogłoszenia przetargu zostały tygodnie
Kontenery, kreda, kokaina. Międzynarodowy kartel narkotykowy rozbity w Polsce
Kolejne drony Huti zostały zestrzelone przez okręty