Od środy wieczór straż pożarna próbuje usunąć olbrzymią plamę substancji pochodnej nieznanego pochodzenia w kanale Chełst w Łebie. Akcji nadal nie udało się zakończyć, ponieważ olej wciąż się wydobywa.
Służby zostały poinformowane o rozprzestrzeniającej się w kanale portowym w stronę jeziora Sarbsko plamie ok. godziny 18.30 w środę 08.07. Na miejscu zjawiło się 7 zastępów straży pożarnej, urzędnicy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska oraz przedstawiciele wydziału Zarządzania Kryzysowego w Łebie.
Na razie nie wiadomo skąd dokładnie pochodzi substancja. Film olejowy rozciąga się na długość ok. kilometra, od portu aż do mostu na ulicy św. Jakuba. Strażacy stosują neutralizatory, które mają za zadanie rozpuścić ropopochodną ciecz oraz zapory sorpcyjne wyłapujące olej z powierzchni wody. Do tej pory zebrało się na nich już kilka litrów substancji, która wciąż się wydobywa.
Ropopochodna substancja stanowi duże zagrożenie dla środowiska wodnego.
Dramat na pokładzie Steny. Na ratunek wezwano śmigłowiec Marynarki Wojennej
4
Dwa niszczyciele min na Mierzei Wiślanej. Kanał dostępny dla okrętów
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej
Naval Group zbuduje czwartą fregatę dla Grecji. Zamówienie potwierdzone
Umowa USA i Korei Pd. wywoła efekt nuklearnego domina?
Lotniskowiec Royal Navy i jego myśliwce oddane pod dowództwo NATO
Port w Noworosyjsku wznowił działanie po ataku ukraińskich dronów
NATO ćwiczyło zwalczanie okrętów podwodnych. „Playbook Merlin 25” na szwedzkich wodach