Hiszpańska armia wysłała w poniedziałek na Morze Śródziemne fregatę Reina Sofia w celu wzmocnienia sił NATO na tym akwenie, na którym, jak odnotowują media, w ostatnich miesiącach znacząco wzrosła obecność rosyjskich okrętów wojennych.
Hiszpańska armia wysłała w poniedziałek na Morze Śródziemne fregatę Reina Sofia w celu wzmocnienia sił NATO na tym akwenie, na którym, jak odnotowują media, w ostatnich miesiącach znacząco wzrosła obecność rosyjskich okrętów wojennych.
Jak poinformował madrycki dziennik “La Razon”, Reina Sofia wzmocni misję Sea Guardian, w ramach której hiszpańska marynarka wojenna będzie mieć łącznie cztery jednostki oraz 650 marynarzy.
Według gazety wzmocnienie hiszpańskiej obecności na Morzu Śródziemnym ma bezpośredni związek z rosyjską inwazją na Ukrainę, a fregata ze 195 marynarzami będzie wykonywać zadania głównie na odcinku pomiędzy Gibraltarem a archipelagiem Balearów.
“Nie jest wykluczone, że Reina Sofia uda się też na wschodnią część Morza Śródziemnego”, ustaliła gazeta, zaznaczając, że fregata będzie wykonywać swoją misję przez miesiąc.
W środę z załogą fregaty Reina Sofia spotkała się w bazie Rota, na południu Hiszpanii, minister obrony tego kraju Margarita Robles. Szefowa resortu podziękowała marynarzom za zaangażowanie w misję NATO.
Na Morzu Czarnym bez zmian? Po sukcesie ukraińskiego ataku na bazę morską w Sewastopolu Rosja ogranicza aktywność okrętów
Stuletni, rosyjski okręt Kommuna miał nie odnieść dużych zniszczeń. To najstarszy okręt w czynnej służbie na świecie
Tragiczne obchody święta marynarki wojennej w Malezji. Zderzyły się dwa śmigłowce
Szefowa szwedzkiej marynarki wojennej: rosyjska flota cieni może być używana do szpiegowania
Konferencja morskich dowódców operacyjnych w MARCOM
Filipiny organizują wraz z sojusznikami ćwiczenia na Morzu Południowochińskim