Zakończyła się 8. edycja misji Straży Granicznej w Macedonii Północnej. Wzięło w niej udział 15 funkcjonariuszy z Morskiego Oddziału Straży Granicznej (MOSG), którzy pełnili służbę w ochronie macedońsko-greckiej granicy przed nielegalną migracją. W trakcie dwóch misji zatrzymali 150 nielegalnych migrantów.
Rzecznik MOSG kmdr ppor. SG Andrzej Juźwiak w rozmowie z PAP powiedział, że był to drugi kontyngent z MOSG, który w tym roku służył w zagranicznej misji. Każda z nich trwała miesiąc.
"W skład 8. edycji weszło 15 funkcjonariuszy z MOSG, którzy pełnili służbę w ochronie macedońsko-greckiej granicy przed nielegalną migracją. W poprzedniej edycji wzięło udział 13 funkcjonariuszy MOSG oraz czterech z Centralnego Ośrodka Szkolenia SG w Koszalinie" - wyliczał rzecznik.
Zaznaczył, że wspólne misje służą ochronie porządku i bezpieczeństwa publicznego oraz zapobieganiu przestępczości w związku ze zwiększonym napływem migrantów na granice wspieranego państwa. "Funkcjonariusze z MOSG mieli do dyspozycji pojazdy i sprzęt służbowy Straży Granicznej" - podkreślił Juźwiak.
Dowódcą 8. edycji misji SG w Macedonii Północnej był st. chor. szt. SG Szymon Kaczkowski, 7.edycją dowodził por. SG Michał Cebula z MOSG.
"W sumie funkcjonariusze obu misji zatrzymali podczas wspólnych działań z macedońską policją ponad 150 nielegalnych migrantów" - dodał rzecznik MOSG.
Wyjazdy na misje były poprzedzone tygodniowymi treningami zgrywającymi przeprowadzonymi w Ośrodku Szkoleń Specjalistycznych Straży Granicznej w Lubaniu.
Szkolenia polegały m.in. na doskonaleniu umiejętności strzeleckich, taktyki zatrzymywania i doprowadzania osób, udzielania pierwszej pomocy. Istotnym elementem było też zapoznanie funkcjonariuszy ze zwyczajami, tradycją i kulturą macedońską.
Amerykańskie służby wydobyły z morza szczątki chińskiego balonu
Zimowa praktyka podchorążych na ORP Wodnik
Zdaniem brytyjskiego resortu obrony Rosja nie będzie atakować przez Dniepr
Policja w Nowej Zelandii przejęła ponad 3 tony kokainy unoszącej się na Oceanie Spokojnym
Rosja wycofuje z eksploatacji największy na świecie okręt podwodny. Pójdzie na żyletki?
80-letni żeglarz w opałach, z pomocą przyszedł tankowiec