W maju 2025 r. import kontenerów do USA gwałtownie spadł po kilku miesiącach wzrostu. W terminalach kontenerowych zrobiło się wyraźnie luźniej. W stosunku do słabego kwietnia w maju br. rozładowano o 9,7% mniej kontenerów. Porównując obroty rok do roku statki z Azji i Europy dostarczyły drogą morską o 7,2% mniej kontenerów – podają analitycy DESCARTES.
Dostawy produktów w kontenerach zmalały, chociaż Stany Zjednoczone obniżyły taryfy na towary importowane z Chin do 30% na mocy 90-dniowego zawieszenia wojny celnej. Większość dostaw w kontenerach dostarczonych w maju załadowana została jednak ponad miesiąc temu. Wiele towarów eksportowanych było na rynek amerykański z uwzględnieniem wcześniejszych, wyższych stawek.
Aktywność portów amerykańskich w kwietniu i maju obciążona była ryzykiem wysokich ceł i działań pozataryfowych. Porty na wschodnim wybrzeżu nieco zyskały, a wolumeny w portach na zachodnim wybrzeżu wyraźnie zmalały. Opóźnienia w portach w większości nie były już tak drastyczne jak jeszcze rok wcześniej. Jednak terminale Los Angeles i Long Beach odnotowały chwilowe wzrosty zakłóceń mimo mniejszej ilości statków docierających szlakami liniowymi i mniejszych wolumenów kontenerów.

Porównanie wolumenu importu kontenerów do USA w ujęciu rok do roku, Descartes, 2025
- Import USA z Chin spadł do 637 001 TEU — spadek o 20,8% w porównaniu z kwietniem i 28,5% w ujęciu rok do roku – podaje dokładnie Jackson Wood, Director, Industry Strategy, Global Trade Intelligence, Descartes Systems Group. Był to najgłębszy miesięczny spadek od marca 2020 r. Ten wynik oznacza wyraźne wycofanie się eksporterów z dostaw towarów obciążonych wysokimi cłami.
Chiny pozostają jednak wciąż głównym partnerem handlowym USA w handlu morskim. Przeniesienie produkcji towarów na rynek amerykański jest niemożliwe w krótkim czasie bez poniesienia ogromnych kosztów. To sprawi, że Chiny utrzymają pozycją wiodącego dostawcy lub przeniosą produkcję do innych krajów APEC. Ten trend daje się zauważyć już od dłuższego czasu. Pisaliśmy o tym tutaj.
Na sytuację w amerykańskich terminalach kontenerowych ma również sytuacja spowodowana w punktach zapalnych naszego globu. Wciąż rejestrujemy zagrożenia na kluczowych szlakach morskich — szczególnie na Morzu Czerwonym i w Kanale Panamskim. Dało się to zauważyć w maju 2025 r. w amerykańskich portach kontenerowych. Porty wschodniego wybrzeża i Zatoki Meksykańskiej (Amerykańskiej) zwiększyły swój udział w amerykańskim imporcie kontenerowym do 44,5%, co stanowi wzrost o 3,1% w porównaniu z kwietniem.
Natomiast porty zachodniego wybrzeża odnotowały spadek udziału do 38,1%, co stanowi spadek o 4,4% w porównaniu z poprzednim miesiącem — niwelując wzrosty osiągnięte w kwietniu – zauważa Jackson Wood i wyjaśnia, że „Zmiana ta wydaje się być spowodowana głównie spadkiem wolumenu importu z Chin po obserwowanym w kwietniu wyprzedzeniu importu”.

Zmiany w podaży kontenerów maj 2024 vs maj 2025, Źródło: Descartes, 2025
Import USA z Chin spadł do 637 001 TEU w maju 2025 r., co oznacza spadek o 20,8% w porównaniu z kwietniem i 28,5% w ujęciu rok do roku. Ponadto udział Chin w całkowitym amerykańskim imporcie towarów w kontenerach zmalał o 29,3% w maju. To jest najniższy poziom od ponad dwóch lat – zauważają analitycy. Chiny wciąż pozostają wiodącym partnerem handlowym USA w handlu szlakami morskimi.
Gwałtowny spadek wolumenu i udziału Chin w obrotach kontenerowych z USA to wpływ 145% cła wprowadzonego 9 kwietnia. Chociaż 14 maja weszło w życie 90-dniowe porozumienie USA–Chiny — obniżające cła na chiński import do 30% do połowy sierpnia — gwałtowny spadek wolumenów w maju prawdopodobnie odzwierciedla przerwę w składaniu zamówień i wysyłce – wyjaśnia Descartes, ponieważ firmy ponownie oceniają strategie pozyskiwania w ramach nowych struktur kosztów.
Firmy importujące towary z Chin skorzystały na tym, że cła nie dotyczą przesyłek już będących w tranzycie. Podaż kontenerów w kwietniu odnotowała falę wstępnego załadunku. Wyraźnie to ilustruje struktura ładunków, które docierają do Stanów Zjednoczonych w kontenerach.
Jackson Wood wylicza: Meble i pościel (HS-94) pozostały wiodącą kategorią importu z Chin w maju, stanowiąc 16,04% wolumenu kierowanego do USA w kontenerach, czyli 102 162 TEU. Tworzywa sztuczne (HS-39) stanowiły kolejne 13,9% (88 368 TEU), a maszyny (HS-84) stanowiły 12,1% (77 099 TEU).
Inne kluczowe kategorie obejmowały urządzenia elektryczne (HS-85) z udziałem 7,8% (49 930 TEU), artykuły z żelaza lub stali (HS-73) na poziomie 6,8% (40 895 TEU) oraz zabawki i artykuły sportowe (HS-95) na poziomie 5,9% (37 811 TEU). Oczekuje się, że wiele z tych kategorii będzie nadal napotykać trudności w dostawach na rynek amerykański po wprowadzeniu wyższych taryf.
Według danych przetworzonych przez Włoską Agencję Handlową w Nowym Jorku, w 2024 r. handel między Stanami Zjednoczonymi a Włochami osiągnął wartość ponad 108 miliardów dolarów. W 2024 r. włoski eksport do Stanów Zjednoczonych wzrósł o 17,86%. Włochy zajęły 11. miejsce na świecie i 3. w Europie, za Niemcami i Irlandią, jako dostawca do Stanów Zjednoczonych.
Udział w rynku włoskim wynosi 2,3%, nieco mniej niż 2,4% odnotowane w 2023 r. Do grudnia 2024 r. włoski eksport do Stanów Zjednoczonych przekroczył wartość 76 miliardów dolarów, podczas gdy import produktów amerykańskich do Włoch osiągnął 32 miliardy dolarów. Bilans handlowy jest zatem silnie dodatni dla Włoch, z nadwyżką około 44 miliardów dolarów.

Źródło: Econovis.net, 2025
Do najbardziej istotnych sektorów włoskiego eksportu należy sektor mechaniczny, który osiągnął prawie 18 miliardów dolarów, ze wzrostem o 1,2% w porównaniu z rokiem poprzednim. Następnie znajduje się sektor chemiczny i farmaceutyczny, wyceniony na 13 miliardów dolarów, ze znacznym wzrostem o 31,4% w porównaniu z rokiem poprzednim.
Sektor mody i akcesoriów osiągnął 11 miliardów dolarów, ale odnotował niewielki spadek o 8% w porównaniu z rokiem 2023. Sektor rolno-spożywczy i napojów również wykazał pozytywne wyniki, z wartością ponad 8 miliardów dolarów, co oznacza istotny wzrost o 17,1%. Grupę pięciu największych sektorów eksportowych uzupełnia sektor sprzętu transportowego, który odnotował łączną wartość około 7 miliardów dolarów, spadając o 14% w porównaniu z rokiem 2023.

Zmiany w podaży kontenerów kwiecień vs maj 2025, Źródło: Descartes, 2025
Nie tylko eksporterzy ChRL ponieśli konsekwencje polityki taryfowej prezydenta Donalda Trumpa. Porównując rok do roku wolumeny towarów dostarczanych w kontenerach do USA od 10 największych dostawców, import z Chin spadł o 28,5% w porównaniu z majem 2024 r. Wietnam w maju br. odnotował największy wzrost dostaw ładunków skonteneryzowanych (o 18,1%). Mniejszy przyrost odnotowały Indie (o 10,4%) i Tajlandia (wzrost o 11,1%). Tajwan zwiększył dostawy r/r o 4,4%. Ale dostawy ładunków w kontenerach z Hongkongu zanotowały spadek o 10,3%, z Włoch o 8,2% i Niemiec (spadek o 5,6%). Import z Japonii i Korei Południowej pozostały na podobnym poziomie.

Źródło: Usimportdata.com, 2025
Zmniejszony import z krajów europejskich jest szczególnie bolesny nie tylko dla eksporterów włoskich. Szczególnie dotkliwy jest dla Meksyku i Kanady. Wśród największych partnerów USA, z których Amerykanie importują najwięcej towarów, zgodnie z danymi z amerykańskiej agencji celnej Meksyk zajmuje pierwsze (dane z 2024 r.) miejsce z udziałem 15,2% i eksportem do USA o wartości 509,98 mld USD. Meksyk jest czołowym eksporterem w sektorach motoryzacyjnym, elektronicznym i rolniczym. Chiny z udziałem 13,8% (462,63 mld USD) są dostawcami elektroniki, maszyn i dóbr konsumpcyjnych.
Eksport Kanady z udziałem 12,6% (422,17 mld USD) opiera się na produktach energetycznych, motoryzacyjnych i drzewnych. Niemcy z udziałem 4,9% (163,54 mld USD) zapewniają produkty wytwarzane przez przemysł motoryzacyjny, maszynowy i farmaceutyczny. Japonia z udziałem 4,5% (152,06 mld USD w 2024 r.) jest kluczowym dostawcą innowacyjnych technologii, wyrobów motoryzacyjnych i maszyn.
Skutki zmian polityki USA wobec Chin i innych krajów dały się zauważyć szczególnie w maju br. Amerykański import z Chin i innych krajów może nadal słabnąć w nadchodzących miesiącach. Importerzy amerykańscy korygują strategie pozyskiwania towarów z rynków, które mogą być obciążone mniejszymi cłami. Skorzystać mogą kraje ASEAN, które są skłonne do znacznych ustępstw. Pisaliśmy o tym tutaj.
Obecnie wiadomo, że całkowite zwolnienie z cła w ramach progu de minimis dobiegło końca. Obowiązują regulacje od 14 maja 2025 r. Jackson Wood zaznacza, że „Import o niskiej wartości podlega zmienionym taryfom, w tym obniżonej stawce ad valorem w wysokości 54% i zatrzymanej opłacie w wysokości 100 USD za dostawę za przesyłki pocztowe”. Te wzrosty, które mogą również przyczynić się do zmniejszenia wolumenów dostarczanych w kontenerach do portów amerykańskich. I nie jest to dobra wiadomość dla eksporterów, również z Polski.
Fot. Depositphotos
00:04:03
Rekordowy tunel dnie Bałtyku połączy Niemcy i Danię w 2029 roku (wideo)
00:04:15
Największe kontenerowce świata - przegląd
Polski masowiec zderzył się z suwnicą i żurawiami
Bangladesz odmawia przyjęcia rosyjskiego statku z elementami elektrowni jądrowej
10 tys. żołnierzy i funkcjonariuszy będzie pilnować infrastruktury krytycznej
Grupa OTL podsumowuje III kwartał. Trudna sytuacja rynkowa
Znamy laureatów IV edycji Grantu Dzielnicowego Busole organizowanego przez Baltic Hub
Hapag-Lloyd: biznes urósł, ale zyski mocno spadły
Wietnamskie porty na liście rankingu Lloyd’s List. Refleksje po Port Gdańsk Business Mixer w Wietnamie
Prezydent Świnoujścia popiera rozwój portu, ale nie utworzenie Przylądka Pomerania