Białoruscy oficjele odwiedzili Półwysep Kolski. Białoruś szuka możliwości wykorzystania morza dla swojego handlu i przemysłu.
Białoruski dyktator Aleksandr Łukaszenka cały czas szuka możliwości załatwienia Białorusi jakiejś formy dostępu do morza, która zapewniłaby krajowi możliwości eksportowe. Choć wcześniej mówiło się o umowie z Władimirem Putinem, w ramach której Białoruś miałaby zbudować własny port nad Bałtykiem, to teraz częściej patrzy się w stronę Półwyspu Kolskiego.
W ostatnich dniach na Półwysep Kolski zawitała delegacja z Mińska z premierem Białorusi Romanem Gołowczenką na czele. Miał on rozmawiać na temat wykorzystania portu w Murmańsku na rzecz białoruskiego eksportu. Łukaszenka rozważa bowiem utylizowanie Północnej Drogi Morskiej, by uruchomić transport towarów na rynki azjatyckie. Szczególnym zainteresowaniem Gołowczenki w Murmańsku cieszyły się plany rozwoju terminala nawozowego.
Media odnotowują, że do wizyty dochodzi mniej więcej w tym samym czasie, kiedy do Białorusi relokowana jest broń atomowa z Rosji. Możliwe zatem, że jest to nowa odsłona układu między Łukaszenką i Putinem – pierwszy ma zyskać możliwości eksportowe, drugi zaś umieszcza swoją broń na terytorium naszego wschodniego sąsiada.
Tuż przed Gołowczenką w Murmańsku pojawili się białoruscy wojskowi. Szlaki przetarli przedstawiciele Białoruskiej Akademii Wojskowej, którzy wizytowali siedzibę Floty Północnej w towarzystwie reprezentantów z Rosyjskiej Akademii Wojskowej. Wojskowi rozmawiali m.in. o rozwoju technologii morskich – systemów interakcji i zarządzania okrętami podwodnymi, nawodnymi, lotnictwem i obroną powietrzną. Białorusini uczestniczyli także w manewrach morskich Kumzha-2023, w których wzięło udział łącznie 15 jednostek pływających oraz lotnictwo.
Relacje handlowe między Białorusią i Murmańskiem rozwijają się. W ostatnim czasie białoruskie linie lotnicze Belavia uruchomiły nowe połączenie z Mińska do Murmańska. Z kolei przez sam port w Murmańsku przechodzi coraz więcej białoruskich towarów. W 2022 przeładowano tam 30 tys. ton białoruskich produktów, podczas gdy w pierwszych czterech miesiącach 2023 roku było to już 95 tys. ton.
fot. Depositphotos
Bloomberg: pomimo sankcji Rosja dalej korzysta z europejskiego transportu, by eksportować ropę
Młodzi strażacy zapoznali się z działalnością portowej straży pożarnej
Na jakim etapie inwestycji jest terminal głębokowodny w Świnoujściu?
AFP: statek ze zbożem ukraińskim dopłynął korytarzem humanitarnym do Stambułu
Gdynia. Trwa transport gigantycznych suwnic
Singapur pozostaje najważniejszym ośrodkiem żeglugowym