Amerykański oddział australijskiej grupy stoczniowej dokonał wodowania dwóch okrętów dla sił morskich USA - okrętu logistycznego USNS Cody (EPF 14) i okrętu walki przybrzeżnej Kingsville (LCS 36).

Niedługo do służby w najpotężniejszej marynarce wojennej świata wejdą dwie nowe, nowoczesne jednostki. Z racji na sposób wykonania oraz zastosowane w nich rozwiązania są również przedmiotem licznych kontrowersji.

Podczas procesu wodowania okręty, które ważą ponad 2500 ton, są transportowane na barkę pokładową, a następnie pływający dok, który następnie zostaje zanurzony, umożliwiając sprowadzenie budowanych okrętów po raz pierwszy na wodę.

- Wodowanie w tym tygodniu jest świadectwem umiejętności i zdolności naszych stoczniowców, ale także demonstruje, jak optymalizujemy wydajność poprzez dyscyplinę procesu. Nasze zespoły ds. testów i aktywacji, dźwigów i olinowania oraz bezpieczeństwa pracują metodycznie wraz z naszymi partnerami z Marynarki Wojennej i kluczowymi dostawcami, takimi jak Berard. Te partnerstwa pozwalają nam na ciągłe badanie naszego procesu, identyfikację możliwości poprawy i bardziej efektywne osiągnięcie tych głównych kamieni milowych statku - stwierdził wiceprezes Austal USA ds. nowych konstrukcji Dave Growden.

Po teście pokazującym, że oba okręty mogą unosić się na wodzie, wysiłki produkcyjne wykonawcy przejdą do ostatecznego wyposażenia i aktywacji systemu, po których jednostki rozpoczną próby morskie. USNS Cody, który został ochrzczony w zeszłym miesiącu i jest pierwszym okrętem Marynarki Wojennej z serii szybkich okrętów transportowych (Expeditionary Fast Transport, EPF) Flight II. Jako pierwszy w swoim rodzaju, okręt reprezentuje zwiększone możliwości marynarki w zakresie medycyny pokładowej i zapewni krytyczną opiekę nad żołnierzami i cywilami w trudnych warunkach operacyjnych. Z kolei Jako 18-ty (z planowanych 19) okręt walki przybrzeżnej (Littoral Combat Ship, LCS) typu Independence, przyszły USS Kingsville będzie działał w strefie odpowiedzialności floty Pacyfiku, wspierając siły US Navy na tym obszarze, wykonując zadania w zakresie bezpieczeństwa morskiego, kontroli nad morzem i odstraszania. Okręt zostanie ochrzczony w stoczni Austal USA w przyszłym miesiącu.

Oba okręty są konstrukcjami aluminiowymi i reprezentują bliskie zakończenie programów budowy okrętów logistycznych EPF i okrętów okrętów walki przybrzeżnej (Littoral Combat Ship, LCS).  USNS Cody jest 14. okrętem EPF, a Kingsville jest 18. z 19 LCS-ów o wariancie Independence, które Austal USA buduje dla Marynarki Wojennej. Ma zwiększone zdolności do wspierania operacji lotniczych oraz wodowania i podnoszenia 11-metrowych łodzi hybrydowych (RHIB). Te ulepszenia, wraz z zwiększoną szybkością EPF, zwrotnością i dostępem do płytkich wód. Okręt ma 103 metry długości i osiąga prędkość blisko 43 węzłów. Napęd stanowią cztery silniki wysokoprężne MTU 20V8000 M71L. Do obsługi tak dużej jednostki, dzięki automatyzacji, jest przeznaczona załoga licząca w podstawowym zakresie zaledwie 22 osoby, z możliwością zwiększenia do 41. Jako jednostka transportowa jest zdolny do transportu 312 żołnierzy.

Z kolei USS Kingsville ma 127,4 metry długości i maksymalne obciążenie wynoszące 3104 tony. Napęd zapewniają dwie turbiny gazowe, dwa silniki dieslowe, cztery dysze wodne, chowany pędnik azymutalny, a także cztery generatory dieslowe. Ma to zapewniać prędkość wynoszącą 40 węzłów i zasięg blisko 4300 mil morskich. Załoga ma liczyć 40 oficerów i marynarzy, z możliwością dokoptowania dodatkowych 35, w zależności od celów operacyjnych. W skład uzbrojenia wchodzą system artyleryjski BAE Systems Mk 110 57 mm, system artyleryjski obrony bezpośredniej (CIWS) Raytheon SeaRAM, cztery działa 12,7 mm, 2 działa 30 mm Mk44 Bushmaster II, osiem przeciwokrętowych rakiet NSM (Naval Strike Missile) RGM-184A, a także 24 rakiety AGM-114L Hellfire. Do trho pozostałe wyposażenie można instalować w ramach modułów, w zależności od przeznaczenia, jak walka z okrętami (ASuW, Anti-Surface Warfare), zwalczanie okrętów podwodnych (Anti-Submarine Warfare ASW) i celów powietrznych (AAW, Anti-Aircraft Warfare). Dodatkowe uzbrojenie może być instalowane w ramach modułów, w zależności od rodzaju misji i zapotrzebowania. Wyposażenie stanowią także śmigłowiec Sikorsky SH-60 Seahawk, a także dwa śmigłowce bezzałogowe różnych typów.

Oba przedsięwzięcia wywołują kontrowersje z powodu kosztów oraz wykorzystanych materiałów do budowy. Dotyczy to szczególnie drugiego rodzaju omawianych jednostek, mających w prasie opinię nieudanych. Problemem okazało się wykorzystanie przy budowie kadłubów aluminium, które ulegało szybkiej korozji elektrochemicznej, nie będąc też odpornym na ogień, czy też poruszanie się na zalodzonym obszarze. W efekcie tego prototypowy USS Independence został wycofany ze służby po zaledwie 11 latach, w 2021 roku. Pomimo tego seria nie została anulowana i obecnie w służbie pozostaje 12 z 14 zbudowanych okrętów, a w stoczni Austal USA powstaje jeszcze pięć okrętów domykających cały projekt, w których starano się naprawić błędy konstrukcyjne.