• <
PGZ_baner_2025

Amerykańskie plywające bezzałogowce będą tropić przemytników narkotyków

Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo Amerykańskie plywające bezzałogowce będą tropić przemytników narkotyków
Fot. Saildrone

USA rozmieszczą dodatkowe bezzałogowe jednostki dalekiego zasięgu na wschodnim Pacyfiku i w regionie Karaibów. Ich zadaniem będzie wykrywanie przemytu narkotyków.

US Navy podpisała porozumienie ze spółką Saildrone, produkującą charakterystyczne bezzałogowe jednostki pływające wyposażone w szereg czujników i systemy komunikacyjne. Porozumienie dotyczy podwojenia liczby tych jednostek w ramach misji obserwacyjnej w strefach przemytu narkotyków na wschodnim Pacyfiku i Karaibach.

Firma Saildrone poinformowała, że w ramach operacji „Southern Spear” na wspomnianych akwenach rozlokowanych zostanie 20 nowych bezzałogowców Saildrone Voyager, wyposażonych w nowy zestaw czujników. Działać będą na rzecz Wspólnej Międzyagencyjnej Grupy Zadaniowej Południe (JIATF-South) i Południowego Dowództwa Sił Morskich USA/Czwartej Floty Marynarki Wojennej USA.

Saildrone Voyager to 10-metrowy bezzałogowiec, zaprojektowany z myślą o misjach monitorowania obszarów morskich pod kątem nielegalnej działalności. Według informacji producenta, jednostki te posiadają radary i kamery zdolne do pokrycia tysięcy mil kwadratowych każdego dnia. Co ważne, ich funkcjonowanie ma kosztować ułamek tego, co tradycyjne platformy załogowe. Marynarka wojenna nie stanie się jednak właścicielem dronów – Saildrone obsługuje własny sprzęt na zasadzie czarteru.

Na Karaibach już funkcjonują bezzałogowce Saildrone. Przez cały 2024 rok US Navy prowadziła monitoring newralgicznych punktów przemytu ludzi i narkotyków za pomocą bezzałogowców w ramach operacji Windward Stack.

nauta_2024

Dziękujemy za wysłane grafiki.