Grupa europejskich partnerów zamierza wykorzystać pojemniki z bateriami na barkach do dostarczania przyjaznego dla środowiska w pełni elektrycznego napędu.

Koncepcja ta, wspierana przez holenderskie Ministerstwo Infrastruktury i Gospodarki Wodnej, jest kierowana przez Zero Emission Services B.V. (ZES), konsorcjum obejmujące grupę technologiczną Wärtsilä, ING Bank, dostawcę usług energetycznych i technicznych Engie oraz zarząd portu w Rotterdamie.

Projekt rozpocznie się najpierw w Holandii, gdzie żegluga śródlądowa odpowiada za 5% emisji dwutlenku węgla (CO2). Początkowo wymienne pojemniki na baterie, zwane ZESPacks, będą stosowane w przebudowanych i nowo zbudowanych kontenerowcach, które będą pływać wzdłuż korytarza Zoeterwoude - Alpherium - Moerdijk. Firma piwna Heineken podpisała się jako pierwszy klient końcowy przedsiębiorstwa, wykorzystując usługę transportu piwa z browaru w Zoeterwoude do Moerdijk. Później ZES zamierza rozszerzyć wykorzystanie ZESPacks o korytarz Amsterdam - Rotterdam - Antwerpia, łącząc się z Nijmegen.

Wymienne pakiety ZESPacks będą ładowane przy użyciu energii ze źródeł odnawialnych w sieci punktów ładowania o otwartym dostępie, skonfigurowanych do wymiany wyczerpanych pojemników na baterie. ZES twierdzi, że zestawy akumulatorów są przeznaczone do wielu zastosowań, dzięki czemu można je wykorzystywać do tymczasowego użytkowania na lądzie, takich jak stabilizacja lokalnej sieci elektrycznej lub zaspokajanie krótkoterminowego zapotrzebowania na energię elektryczną.

Aby ułatwić operatorom barek wpisanie się do koncepcji, opracowano model finansowania „pay-per-use”. W ten sposób ZES pobiera tylko koszty zużytej energii odnawialnej plus czynsz za pojemnik na akumulator, dzięki czemu koszty operacyjne pozostają konkurencyjne. Statki muszą być jednak wyposażone w elektryczną linię napędową.

Partnerzy zauważają, że system jest przyszłościowy, ponieważ jest niezależny od dostawcy energii. Podczas gdy akumulatory zostaną uruchomione, pojemniki wyposażone w inną opcję źródła zasilania, taką jak na przykład wodór, mogą być używane w taki sam sposób, gdyby pojawiła się realna alternatywna technologia.