Już pierwszy panel dyskusyjny podczas tegorocznego Kongresu Polskie Porty 2030 przyniósł konkretne postulaty, jakie polska branża portowa mogłaby wysunąć do Unii Europejskiej. Według Jarosława Siergieja, prezesa Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście, który brał udział w tej debacie, konieczne jest zwiększenie dozwolonej pomocy publicznej, ale także dostrzeżenie roli portów dla bezpieczeństwa.
– Porty są niewątpliwie beneficjentami naszego uczestnictwa w Unii Europejskiej – stwierdził Jarosław Siergiej, prezes Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście podczas rozmowy w studio Gospodarki Morskiej na Kongresie Polskie Porty 2030.
Prezes nie ma wątpliwości, że nasza obecność w UE pozwoliła portom na modernizację i rozwój infrastruktury, jakie bez środków europejskich nie byłyby możliwe. Niemniej jednak, w kontekście zakończonej już prezydencji Polski w Radzie UE warto zwrócić uwagę na potrzeby sektora portowego, które zaadresować może Bruksela. Konieczne jest zwrócenie uwagi na specyfikę ich działania, daleką od formuły, w jakiej funkcjonują komercyjne organizacje.
– Jesteśmy jednostkami o szczególnym znaczeniu dla gospodarki narodowej. Z jednej strony zarządzamy infrastrukturą krytyczną, z drugiej strony realizujemy działania publiczne. Wobec tego potrzebujemy dużo środków na to, ażeby wypełniać te zadania. Nie zawsze jesteśmy w stanie wygenerować je sami z własnej działalności. Wobec tego wnosimy o to, ażeby uwzględniając ten podwójny charakter naszego działania, rozważyć zwiększenie dozwolonej pomocy publicznej, zarówno kwotowo, jak i co do zakresu tej pomocy, żebyśmy mogli łatwiej, szybciej i bezproblemowo realizować te zadania, które się na nas zakłada – postuluje Siergiej.
Prezes portów Szczecin i Świnoujście uważa, że UE powinna rozważyć wprowadzenie „pewnych zachęt, zarówno organizacyjnych, jak i finansowych”, żeby wspierać transformację energetyczną w portach. Kolejnym postulatem jest wspieranie finansowe utrzymywania przez porty infrastruktury podwójnego przeznaczenia.
– Dlatego, że ona nie zawsze jest wykorzystywana. Trzeba ją stworzyć, ten potencjał musi istnieć, natomiast ktoś musi ponosić koszty jej utrzymania, a nie zawsze jest ona wykorzystywana i nie jest wykorzystywana dla celów handlowych. Wobec tego te nakłady, które na nią ponosimy, nie zawsze się zwracają.
Całą rozmowę z Jarosławem Siergiejem, prezesem Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście, przeprowadzoną podczas Kongresu Polskie Porty 2030, zobaczysz na GospodarkaMorska.tv oraz YouTube.
00:04:03
Rekordowy tunel dnie Bałtyku połączy Niemcy i Danię w 2029 roku (wideo)
00:04:15
Największe kontenerowce świata - przegląd
Polski masowiec zderzył się z suwnicą i żurawiami
Grupa OTL podsumowuje III kwartał. Trudna sytuacja rynkowa
Znamy laureatów IV edycji Grantu Dzielnicowego Busole organizowanego przez Baltic Hub
Hapag-Lloyd: biznes urósł, ale zyski mocno spadły
Wietnamskie porty na liście rankingu Lloyd’s List. Refleksje po Port Gdańsk Business Mixer w Wietnamie
Prezydent Świnoujścia popiera rozwój portu, ale nie utworzenie Przylądka Pomerania
Porzucony w Basenie Północnym w Świnoujściu kuter zatonął