Ponad 150 kg śniętych ryb wyłowiono z rzeki Elbląg w granicach miasta Elbląg - podał magistrat. Śnięcie ryb jest spowodowane zjawiskiem tzw. przyduchy.
Wojewoda Zachodniopomorski Adam Rudawski poinformował w poniedziałek, że ilość śniętych ryb wyławianych z jeziora Dąbie jest coraz mniejsza, zagrożeń nie widać również na Odrze. Powiedział, że śnięcie ryb mogła spowodować złota alga, ale również tzw. przyducha.
Udało nam się przezwyciężyć kryzys i rozbroić tę wielką bombę biologiczną, którą mieliśmy w województwie zachodniopomorskim - powiedział w piątek wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki. Przekazał, że decyzję co do ewentualnego zdjęcia zakazu kontaktu z wodami Odry podejmie najpóźniej w poniedziałek.
Badamy i porównujemy podobne kryzysy na rzekach jak na Odrze - poinformowała w sobotę minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. Przypomniała sytuację z 2009 r. na Bugu i Narwi.
Służby ochrony środowiska badają sytuację w rezerwacie Kwiecewo, gdzie stwierdzono duże ilości śniętych ryb. Ze wstępnych ocen wynika, że przyczyną mogą być upały i tzw. przyducha, czyli spadek poziomu tlenu w wodzie zbiornika, który jest płytki i bez dopływów.
Analizy próbek pobrane po znalezieniu śniętych ryb na rzece Ner nie wskazują podwyższonych norm rtęci, innych metali ciężkich, pestycydów czy substancji ropopochodnych. Zachodzi prawdopodobieństwo wystąpienia zjawiska tzw. przyduchy - podał w komunikacie Urząd Wojewódzki w Łodzi.
Nie ma żadnych podstaw do wiązania sprawy rzekomego śnięcia ryb z funkcjonowaniem kolektora Bielańskiego - napisało w przesłanym PAP oświadczeniu stołeczne MPWiK. Spółka odniosła się w ten sposób do informacji, że brzeg Wisły w dół od kolektora bielańskiego jest usłany m.in. martwymi rybami.
Radny Marcin Korowaj zamieścił na swoim profilu w mediach społecznościowych zdjęcia, na których widać śnięte ryby. Jak zaznaczył w rozmowie z PAP, zdjęcia przesłali mu wędkarze. Według nich cały brzeg Wisły od kolektora bielańskiego w dół jest usłany martwymi rybami, małżami i rakami.
O setkach śniętych ryb w jez. Jamno (Zachodniopomorskie) poinformowało w poniedziałek koszalińską delegaturę WIOŚ Stowarzyszenie Fundacji "Jantar". Inspektorzy są w terenie. Wykonują oględziny i pobierają próbki wody do badań – powiedziała PAP Beata Atałap.
W związku z doniesieniami medialnymi na temat znalezienia śniętych ryb w Wiśle w okolicy wsi Gassy (powiat piaseczyński) pod Warszawą, informujemy, że sprawa ta jest znana Ministerstwu Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej. Ryby usnęły z przyczyn naturalnych. Podobne zdarzenia w tym miejscu Wisły były zauważane również w przeszłości. Zdarzenie to jest naturalnym następstwem występowania bardzo niskich temperatur i nie ma związku z żadnymi działaniami osób trzecich.
„VG” ujawnia: członkostwo w związkach warunkiem pracy Polaków dla Equinora
Konferencja PSEW: morska energetyka wiatrowa kołem zamachowym polskiej gospodarki
Przełożony start rakiety z polskimi satelitami. Pozwolą skuteczniej monitorować sytuację na Bałtyku
Norweski przewoźnik otrzymał pierwszy statek PCTC zgodny z nowymi przepisami bezpieczeństwa IMO
Rosyjska Flota Pacyfiku ćwiczyła na Oceanie Indyjskim. Kreml szuka partnerów w Azji
W Peru rozpoczęto budowę fregaty. To kolejne z serii przedsięwzięć w ramach rozwoju floty i branży okrętowej