Teraz nie jest już zwykłym elementem wyposażenia ratunkowego. Ten kombinezon to pamiątka po jednej z największych morskich tragedii w historii Polski – zatonięciu promu „Jan Heweliusz”. Dzięki niemu Grzegorz Sudwoj, członek załogi jednostki, w lodowatej wodzie wygrał walkę o życie. Po kilkudziesięciu latach od tego tragicznego zdarzenia ten niezwykle osobisty i cenny przedmiot trafił do zbiorów Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku.
To najtragiczniejsza katastrofa w historii polskiej floty handlowej. Zginęło wówczas 55 osób: 35 pasażerów, w tym dwoje dzieci i 20 członków załogi. Odnaleziono 39 ciał. Zginęli obywatele Polski, Austrii, Węgier, Szwecji, Czech i Norwegii.
Współczesne wydarzenia rzuciły na opowieść o kapitanie Jamesie Cooku nowe światło. Za życia otaczał go nimb chwały, dziś przez ruchy antykolonialne niszczy się jego pomniki - mówi PAP amerykański pisarz Hampton Sides, autor książki „Na szerokim, szerokim morzu. Ostatnia wyprawa kapitana Cooka”.
Pod powierzchnią Zatoki Gdańskiej, wśród chłodnych, mętnych wód, kryje się niezwykła kapsuła czasu – wrak XIX-wiecznego drewnianego żaglowca oznaczonego symbolem F53.14, zwanego przez nurków „Portowcem”. To właśnie tam zespół Działu Badań Podwodnych Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku od kilku miesięcy prowadzi prace archeologiczne, które przynoszą coraz ciekawsze odkrycia.
W Łebie powstaje wyjątkowa instytucja – Muzeum Archeologii Podwodnej i Rybołówstwa Bałtyckiego, które stanie się największym oddziałem Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku. O nowej placówce opowiedział nam Kazimierz Kleina, senator RP oraz burmistrz Łeby w latach 1990-1993.
Po trzyletniej przerwie, w sezonie 2025, zespół Działu Badań Podwodnych Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku wznowił prace archeologiczne na terenie średniowiecznego portu w Pucku. Od momentu jego odkrycia w latach 80. XX wieku, dno portu oraz zachowane drewniane konstrukcje, rozciągające się na obszarze około 16 hektarów, coraz intensywniej porastają glony nitkowate. Zjawisko to poważnie utrudnia działania badawcze, zmuszając archeologów do żmudnego i czasochłonnego oczyszczania obiektów przed ich dokumentacją.
Australijskie Narodowe Muzeum Morskie (Australian National Maritime Museum, ANMM) poinformowało o efektach blisko 25 lat prac badawczych związanych z identyfikacją wraku oznaczonego jako RI 2394. Okazało się, że pozostałości statku znajdującego się w Newport Harbor na Rhode Island w USA to słynny Endeavour, niegdysiejszy statek Jamesa Cooka.
Po zimowej przerwie do gdańskiej mariny powrócił jacht „Mazurek” – jednostka, na której kpt. Krystyna Chojnowska-Liskiewicz jako pierwsza kobieta na świecie samotnie opłynęła kulę ziemską.
Zakończył się remont Długiego Pobrzeża w centrum Gdańska. Koszt przebudowy około 500-metrowego odcinka od Mostu Zielonego do Targu Rybnego, to ponad 70 mln zł.
Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku, posiadające wyjątkowe i bogate zbiory z zakresu dziedzictwa morskiego oraz niepowtarzalne archeologiczne skarby Bałtyku, otrzymało dofinansowanie w kwocie ponad 38 milionów złotych na budowę wystawy stałej w Muzeum Archeologii Podwodnej i Rybołówstwa Bałtyckiego w Łebie. Środki pochodzą z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Dzięki dofinansowaniu uda się m.in. stworzyć unikalną i nowoczesną ekspozycję, prezentującą fascynujący świat podwodnych tajemnic i rybołówstwa.
Alarm. Zbiornikowiec-Zombie na Bałtyku
Szef MON: zespół zadaniowy ds. programu ORKA przygotował rekomendacje dla rządu
10 tys. żołnierzy i funkcjonariuszy będzie pilnować infrastruktury krytycznej
NKT zakończyło szybką naprawę kabla eksportowego w systemie przesyłowym Beatrice
„VG” ujawnia: członkostwo w związkach warunkiem pracy Polaków dla Equinora
Konferencja PSEW: morska energetyka wiatrowa kołem zamachowym polskiej gospodarki