dk
Na północ od portu w Vlissingen doszło do zderzenia płynącego pod banderą Japonii masowca Nord Taurus z holenderskim statkiem pilotowym.
Incydent miała miejsce w niedzielę 21 stycznia we wczesnych godzinach porannych.
Masowiec wychodził w rejs z Terneuzen w Holandii do Murmańska w Rosji. Do wypadku doszło tuż po tym gdy ze statku na pokład pilotówki „Pollux” zszedł pilot. Idący z prędkością 10 węzłów Nord Taurus uderzył dziobem w rufową część drugiej jednostki. Mimo dość poważnych szkód statek pilotowy był w stanie samodzielnie wrócić do portu. Natomiast masowiec po godzinnym postoju wznowił swój rejs na północ.
Jak donoszą holenderskie media nikt nie odniósł obrażeń w trakcie kolizji. Trwa natomiast badanie przyczyn incydentu oraz szacowanie szkód materialnych. „Polluxa” zastąpiła bliźniacza jednostka „Polaris”.
Huti wrócili do ataków na żeglugę. Siły USA ponownie zneutralizowały pociski i drony bojowników
Włoska policja znalazła kokainę o wartości 27 mln dolarów ukrytą na statku
Holandia wspiera bezpieczeństwo na Morzu Czerwonym. HNLMS Tromp kończy misję, na swoją wyrusza HNLMS Karel Doorman
Polscy marynarze uczestniczyli w ćwiczeniu przeciwminowym na Morzu Śródziemnym pk. "Olives Noires 2024"
Siły USA udaremniły atak rakietowy Huti na statek handlowy w Zatoce Adeńskiej
Trzech przemytników aresztowano po wywróceniu się pontonu z migrantami