Jeśli nawet uda się zlokalizować zaginioną łódź podwodną, jej wydobycie zajmie wiele godzin - powiedział dr David Gallo, badacz głębin morskich, cytowany w czwartek przez "The Guardian".
"Trzy różne samoloty słyszały odgłosy w tym samym czasie. Odgłosy te są powtarzalne. W świecie przyrody nie ma niczego, co powtarzałoby się co 30 minut. W tym momencie musimy założyć, że to zaginiona łódź podwodna i szybko udać się w to miejsce, zlokalizować ją i wysłać tam roboty, aby ustalić, gdzie ona się dokładnie znajduje" - powiedział Gallo.
Wynurzenie nie może nastąpić natychmiast, musi być stopniowe - podkreślił ekspert.
Titan, mała komercyjna łódź podwodna firmy OceanGate, poszukiwana jest od niedzieli, kiedy straciła łączność 105 minut po rozpoczęciu 4-kilometrowej podróży na dno Atlantyku, by zwiedzić wrak Titanica.
Według ekspertów, cytowanych w czwartek przez "The Guardian", tlen na pokładzie zaginionej łodzi podwodnej Titan skończy się o godzinie 13.08 czasu polskiego.
sm/ tebe/
arch.
W Niemczech ochrzczono nową korwetę, FGS Karlsruhe
W Strefie Gazy zakończyła się budowa pływającego portu dla pomocy humanitarnej
Obfite efekty działań brytyjskiego patrolowca. Okręt zatrzymał transporty narkotyków o łącznej wartości pół miliarda funtów
„Orka” na finiszu. Do ogłoszenia przetargu zostały tygodnie
Kontenery, kreda, kokaina. Międzynarodowy kartel narkotykowy rozbity w Polsce
Kolejne drony Huti zostały zestrzelone przez okręty