Amerykański rząd w końcu wyraził zgodę na poszukiwania i wydobycie węglowodorów przez koncern Shell w Arktyce. Chodzi dokładnie o złoże ropy i gazu na Morzu Czukockim. Ekolodzy sprzeciwiają się tej decyzji.
Shell otrzymał możliwość wykonania odwiertów na terenie złoża Burger Prospect, położonego na północny wschód od wioski Wainwright na Alasce. To pierwsza zgoda na odwierty w Arktyce, którą otrzymał koncern od 2012 roku.
Przypomnijmy, że wykonywanie odwiertów badawczych przez Shell zostało zawieszone w połowie 2013 roku po serii awarii na platformie wiertniczej Kulluk. W efekcie platforma została całkowicie wycofana z projektu arktycznego i przetransportowana do stoczni w Singapurze w celu wykonania napraw. Wypadek nie spowodował wycieku ropy, ale postawił poważny znak zapytania wobec arktycznego projektu prowadzonego przez Shell. Koncern oskarżany jest także przez władze miasta Seattle o dokowanie platformy w lokalnym porcie bez odpowiednich zezwoleń.
Amerykańska straż przybrzeżna wysłała pięć statków w obszar prac, które mają kontrolować, czy Shell spełnia swoje zobowiązania w zakresie ochrony środowiska i bezpieczeństwa. Wśród stacjonujących tam jednostek jest m. in. statek Weasche, który na co dzień działa na misjach związanych ze zwalczaniem handlu narkotykami w regionie Karaibów i Zatoki Meksykańskiej. Straż przybrzeżna ustanowiła również bazę śmigłowców w Deadhorse (Alaska), z dwoma śmigłowcami Jayhawk.
Ekologowie jednoznacznie sprzeciwiają się odwiertom. Przekonują, że Arktyka jest domem dla unikatowych gatunków zwierząt takich jak np. niedźwiedzie polarne, wieloryby czy morsy, a arktyczny lód morski działa jak gigantyczny klimatyzator planety, reguluje klimat i wysokość temperatur. Wyciek ropy na tym terenie będzie miał tragiczne konsekwencje dla środowiska. Oczyszczenie oceanu będzie praktycznie niemożliwe.
Mitsubishi Shipbuilding dostarcza duży prom samochodowy Keyaki japońskim zamawiającym
Szwedzi czekają na polskie promy. W porcie Ystad rosną obawy o finanse i przyszłość wspólnego projektu
HD Hyundai jako pierwsza stocznia wyprodukował 5 tys. jednostek
Diehl Defence i Lockheed Martin łączą siły w zakresie obrony powietrznej dla sił morskich
Fincantieri rozpoczyna plan rozwoju stoczni. Podpisano koncesję na port w Ankonie
Navantia zbuduje okręty wsparcia dla brytyjskiej floty. Postęp programu Fleet Solid Support (FSS)
Norweski przewoźnik otrzymał pierwszy statek PCTC zgodny z nowymi przepisami bezpieczeństwa IMO
W Peru rozpoczęto budowę fregaty. To kolejne z serii przedsięwzięć w ramach rozwoju floty i branży okrętowej