ew
Jest duża szansa, że powstanie Gazociąg Bałtycki - powiedział w niedzielę w Krakowie premier Mateusz Morawiecki. Mamy wolę działania, mamy środki i chcemy doprowadzić do dywersyfikacji źródeł dostaw gazu - zadeklarował szef rządu.
Premier pytany o powstanie Gazociągu Bałtyckiego zaznaczył, że obecnie trwa proces negocjacji. "Bardzo niełatwych negocjacji z partnerami, z Norwegią i Danią głównie, też ze Szwecją" - powiedział. Jak dodał, przede wszystkich od tych trzech państw zależy przebieg gazociągu.
Szef rządu podkreślił, że istnieje duża szansa na powstanie tego gazociągu. "Nie mogę tego powiedzieć jeszcze na 100 proc. oczywiście, bo to jeszcze jest kwestia podpisów naszych partnerów" - zastrzegł.
Jednocześnie zapewnił, że rząd chce "rzeczywiście doprowadzić do dywersyfikacji źródeł dostaw gazu". "Mamy wolę działania, mamy środki na to przeznaczone" - mówił premier.
Morawiecki wyjaśnił, że "pozycja monopolistyczna Gazpromu i możliwość dyktatu cenowego będzie bliska zeru - w momencie, jak ta inwestycja powstanie". "Dzięki temu gazociągowi, który ma szansę powstać w najbliższych paru latach, dzięki terminalowi LNG w Świnoujściu, my to uzależnienie nie tylko zmniejszamy, ale mamy ogromną szansę zredukować je niemal do zera" - podkreślił premier.
Baltic Pipe (Gazociąg Bałtycki) to magistrala gazowa o przepustowości 10 mld metrów sześc., która miałaby połączyć systemy gazowe Polski i Danii, a przez to również gazociągi transportujące gaz ziemny ze złóż norweskich. Gazociąg Bałtycki jest wpisany na listę priorytetowych inwestycji energetycznych UE.
W południowokoreańskiej stoczni zwodowano kolejny statek napędzany LNG dla CMA CGM
Geofizyka Toruń oferuje platformę samopodnośną na wynajem
W chińskiej stoczni zwodowano najnowszy okręt podwodny dla Pakistanu
Coraz większy nacisk na zrównoważony rozwój w żegludze ro-ro i dekarbonizację transportu
Masowce – królowie oceanów i portów
Mercy Ships zbuduje najnowocześniejszy statek szpitalny przy wsparciu MSC