Potencjał zawarty w ustawie dot. wytwarzania energii w morskich farmach wiatrowych, która niedługo wpłynie do Sejmu RP wynosi 9,6 GW. Z kolei projekt Polityki energetycznej Polski do roku 2040 mówi o 8 GW...

Według Ireneusza Zyska z Ministerstwa Klimatu, model wprowadzenia farm wiatrowych o mocy nawet 10 GW jest ekonomicznie możliwy do realizacji uwzględniając przy tym wszystkie interesy poszczególnych segmentów sektora przemysłu morskiego i plan zagospodarowania przestrzennego polskiej strefy ekonomicznej.

Polska posiada również dobre warunku wietrzne: stabilny i jednostajny wiatr, które wpłyną na stabilność systemu elektronenergetycznego

Projekt ustawy offshorowej zakłada m.in. że inwestorzy, którzy będą stawiać na Bałtyku morskie farmy wiatrowe, będą zobowiązani współpracować przy tym z krajowymi firmami (i dokumentować tę współpracę w formie sprawozdań). To mechanizm stosowany już na wielu europejskich rynkach. Morskie farmy wiatrowe będą też objęte odrębnym podatkiem. Do projektu ustawy zgłoszono ponad 50 uwag, które niebawem zostaną opublikowane w Rządowym Centrum Legislacji.