ew
Od początku roku nasz przemysł należy do najmocniejszych w Europie - uważa ekspert ekonomiczny Konfederacji Lewiatan Zbigniew Maciąg, komentując środowe dane GUS dot. produkcji przemysłowej. Dodał, że w najbliższych miesiącach produkcja powinna rosnąć w przyzwoitym tempie.
W środę GUS poinformował, że produkcja przemysłowa w czerwcu 2018 r. wzrosła o 6,8 proc. rdr, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosła o 4,2 proc. Produkcja przemysłowa wyrównana sezonowo rdr wzrosła o 6,6 proc., a mdm wzrosła o 0,1 proc.
"Od początku roku nasz przemysł należy do najmocniejszych w Europie. W maju br. tempo wzrostu produkcji przemysłowej w Polsce było, w ujęciu rocznym, najwyższe w Unii Europejskiej, spośród krajów, które takie dane opublikowały" - czytamy w komentarzu eksperta. Jego zdaniem nie wykluczone, że i w czerwcu nasz kraj pozostanie liderem tego zestawienia, przemysł bowiem przyspieszył.
"Wzrost produkcji w czerwcu jest wyższy niż w maju (5,4 proc.) i w analogicznym okresie przed rokiem (4,4 proc.). Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym produkcja sprzedana przemysłu była o 6,6 proc. wyższa niż w analogicznym miesiącu 2017 r. i o 0,1 proc. wyższa w porównaniu z majem br. Dobre wieści z przemysłu zapowiadał już czerwcowy wskaźnik PMI. W czerwcu najszybciej od czterech miesięcy rosły nowe zamówienia, produkcja, jak i zatrudnienie (najwyższe tempo od kwietnia 2017 r.). Menedżerowie podkreślali dobry popyt krajowy" - napisał.
Jak zaznaczył Maciąg, od początku roku utrzymuje się duży wzrost produkcji budowlano-montażowej zarówno w przedsiębiorstwach zajmujących się budową obiektów inżynierii lądowej i wodnej, jaki i wznoszeniem budynków. "Była ona o 24,7 proc. wyższa w porównaniu z czerwcem ubiegłego roku (przed rokiem wzrost o 11,6 proc.) oraz o 20,6 proc. większa niż w maju br. W porównaniu z majem wzrost odnotowano we wszystkich działach budownictwa. Tak dobre wyniki tej branży, w jakimś stopniu, mogą być związane z inwestycjami samorządów przed wyborami" - zauważył.
Dodał, że w najbliższych miesiącach produkcja powinna rosnąć w przyzwoitym tempie, mimo że negatywnie mogą na nią wpłynąć coraz większe problemy z niedoborem pracowników. "Część przedsiębiorstw zamiast usilnie szukać nowych pracowników może po prostu zrezygnować ze zwiększania produkcji, co wiązałoby się też z spowolnieniem inwestycji. Trudno więc oczekiwać, aby w drugiej połowie roku przemysł jeszcze bardziej przyspieszył" - ocenił. Podkreślił, że na jego kondycji może też się odbić napięta sytuacja w handlu międzynarodowym, np. groźba wprowadzenia przez USA ceł na samochody niemieckie.
"Drugi kwartał 2018 r. nasza gospodarka zaliczy jednak do bardzo udanych. Jeśli okaże się, że w czerwcu dalej dynamicznie będzie rosła konsumpcja (GUS poda dane w piątek), to uwzględniając dobre dane o produkcji sprzedanej przemysłu w czerwcu, wysoką dynamikę eksportu w maju i prawdopodobnie też w czerwcu, możemy się spodziewać utrzymania wysokiego tempa wzrostu gospodarczego w drugim kwartale br. PKB może się powiększyć nawet o 5 proc (w pierwszym kwartale było 5,2 proc.)" - ocenił ekspert.
11
Tak to robią Włosi. Zobaczyliśmy jak powstają okręty podwodne i nawodne w Fincantieri
Szwedzi czekają na polskie promy. W porcie Ystad rosną obawy o finanse i przyszłość wspólnego projektu
Do sił morskich USA przekazano kolejny okręt podwodny typu Virginia. USS Massachusetts coraz bliżej służby
Kłopoty amerykańskiej stoczni przy budowie patrolowców dla straży wybrzeża. Przedsięwzięcie przejmie Austal?
Kolejny jeziorowiec PŻM przechodzi próby morskie
Stena Futura przeszła ceremonię chrztu w Belfaście. Stena Connecta ukończona
Zwodowano największy na świecie statek do układania kabli
Świnoujście: zatopiony kuter wydobyty z dna Basenu Północnego. Służby podejrzewają celowe działanie