• <
PGZ_baner_2025

Rosyjskie MiG-31 nad wodami terytorialnymi Estonii

Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo Rosyjskie MiG-31 nad wodami terytorialnymi Estonii
Fot. Vitaly Kuzmin / Wikipedia

W piątek doszło do kolejnego incydentu w przestrzeni powietrznej państw bałtyckich. Trzy rosyjskie myśliwce MiG-31 wtargnęły nad wody terytorialne Estonii w rejonie wyspy Vaindloo na Zatoce Fińskiej, pozostając tam przez około 12 minut. Samoloty nie miały planów lotu, ich transpondery były wyłączone, a rosyjscy piloci nie nawiązali łączności z estońską kontrolą ruchu lotniczego.

Estońskie ministerstwo spraw zagranicznych wezwało do Tallina charge d’affaires Federacji Rosyjskiej, któremu wręczono notę protestacyjną. – Rosja naruszyła już w tym roku naszą przestrzeń powietrzną czterokrotnie. Dzisiejsze wtargnięcie, gdy trzy myśliwce wleciały jednocześnie, to bezczelność bez precedensu – podkreślił szef MSZ Margus Tsahkna.

Premier Estonii Kristen Michal poinformował, że Tallin zdecydował o złożeniu wniosku o uruchomienie art. 4 Traktatu Północnoatlantyckiego, przewidującego konsultacje sojuszników w przypadku zagrożenia bezpieczeństwa jednego z państw członkowskich. – To nie tylko naruszenie integralności terytorialnej Estonii, lecz także wyzwanie rzucone całemu NATO – podkreślają estońskie władze.

Głos Unii Europejskiej


Szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas określiła incydent mianem „wyjątkowo niebezpiecznej prowokacji”. – To już trzecie naruszenie przestrzeni powietrznej Unii Europejskiej w ciągu kilku dni. Putin wystawia na próbę determinację Zachodu, nie wolno nam okazać słabości – zaznaczyła.

Z kolei przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wezwała państwa członkowskie do natychmiastowego zatwierdzenia 19. pakietu sankcji wobec Rosji. Pakiet obejmuje m.in. pełne wygaszenie importu rosyjskiego gazu do końca roku, nowe restrykcje finansowe oraz blokadę transakcji kryptowalutowych. – Na każdą prowokację odpowiemy z determinacją, inwestując w silniejszą flankę wschodnią – podkreśliła szefowa KE.

Rosnące napięcie w regionie


Naruszenie estońskiej przestrzeni powietrznej wpisuje się w szerszy kontekst eskalacji napięć na wschodniej flance NATO. Tydzień wcześniej doszło do wtargnięć rosyjskich dronów nad terytorium Polski i Rumunii. Zdaniem obserwatorów, incydent z udziałem trzech myśliwców MiG-31 może być próbą testowania reakcji sojuszu i sprawdzania gotowości obronnej państw NATO.

Wyspa Vaindloo, położona około 100 km na północny wschód od Tallina, jest najdalej wysuniętym na północ punktem Estonii i jednocześnie jednym z kluczowych miejsc w systemie kontroli przestrzeni powietrznej nad Zatoką Fińską.

nauta_2024

Dziękujemy za wysłane grafiki.