• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Przemytnicy narkotyków skaczą z kontenerowca. Policja pokazuje wideo

Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo Przemytnicy narkotyków skaczą z kontenerowca. Policja pokazuje wideo

Partnerzy portalu

fot. Guardia Civil / X

Hiszpańska policja opublikowała wideo, na którym widać, jak dwie osoby wyskakują z płynącego kontenerowca. Był to kolejny przypadek przemytu narkotyków, w którym brali udział nurkowie.

Schemat często powtarza się na całym świecie, a mogliśmy go poznać także w Polsce przy okazji słynnej afery „trzech hiszpańskich nurków”: narkotyki albo zrzucane są z kontenerowca przez współpracującego członka załogi przed wejściem statku do portu, albo umieszczane w przyczepionym do kadłuba pod linią wody schowku. Za każdym razem podejmują je pracujący dla przemytników nurkowie, dobrze wyszkoleni i wyposażeni w profesjonalny sprzęt. Szczególnie niebezpieczny okazał się przemyt w pojemniku przytwierdzonym pod wodą. Dochodziło już do sytuacji, w których nurkowie nie dawali rady odzyskać narkotyków i – w przeciwieństwie do wspomnianych „hiszpańskich nurków” – nie byli w stanie wypłynąć na powierzchnię i ginęli.

Na opublikowanym przez hiszpańską policję nagraniu można jednak zaobserwować jeszcze inną sytuację. Widać na nim kontenerowiec Olivia I, który był już pod obserwacją służb ze względu na podejrzenie wykorzystania go do przemytu narkotyków. Statek płynął z Kolumbii do Hiszpanii. Na pokład statku dostało się dwóch nieproszonych gości – wspomnianych nurków. Przez cały rejs mieszkali oni niezauważeni w jednym z kontenerów wraz z ładunkiem kokainy. W odpowiednim momencie – 11 mil morskich od Ceuty – spuścili oni narkotyki za burtę na linie, po czym sami wyskoczyli do wody z pokładu jednostki. Byli ubrani w neoprenowe stroje nurkowe. Mieli jednak pecha – w tym czasie Olivia I była już dokładnie śledzona przez hiszpańskie służby, którym nie tylko udało się zarejestrować zuchwałych przemytników, ale ich wyłowić z wody i aresztować. Przechwycono także rzecz jasna narkotyki, łącznie ok. 100 kg kokainy.

Policja uważa, że akcja była skoordynowana – w pobliżu prawdopodobnie była niewielka łódź, która miała za zadanie podjąć obu śmiałków, a przede wszystkim drogocenny ładunek w postaci trzech pakunków z kokainą. Każdy z nich był szczelnie zapakowany w plastik, do którego przytwierdzone były kamizelki ratunkowe z sygnalizatorami świetlnymi i nadajnikami GPS.


Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.