ew/World Maritime News
Jak poinformował portal World Maritime News, wczoraj (31 marca) doszło do śmiertelnego wypadku w kalifornijskim Port of Oakland. Z pokładu kontenerowca spadł jeden z pracowników.
Do wypadku doszło w godzinach porannych w międzynarodowym terminalu kontenerowym Oakland. Jak poinformował zarząd portu, władze lokalne prowadzą obecnie dochodzenie w tej sprawie.
"To ogromna tragedia, która dotknęła nas wszystkich. Nasi pracownicy utrzymują w tym momencie ekonomię i robią wszystko, co w ich mocy, aby zachować pozory normalności dla nas wszystkich" - komentował wczoraj prezes Port of Oakland, John Driscoll.
Związek zawodowy International Longshore and Warehouse Union (ILWU) potwierdza, że ofiara wypadku była jednym z jej członków. Pracownicy ILWU są zatrudniani przez terminale morskie do załadunku i rozładunku statków oraz układania kontenerów.
W oficjalnym oświadczeniu, władze portu zwróciły uwagę, że pracownicy branży morskiej wykonują pracę pomimo obostrzeń wydanych w obliczu kryzysu związanego z koronawirusem. To dlatego, że port został wyznaczony jako infrastruktura krytyczna podczas kryzysu.
00:04:03
Rekordowy tunel dnie Bałtyku połączy Niemcy i Danię w 2029 roku (wideo)
00:04:15
Największe kontenerowce świata - przegląd
Polski masowiec zderzył się z suwnicą i żurawiami
Prezydent Elbląga: unijne środki na modernizację portu dadzą miastu silny impuls rozwojowy
Okno Maersk na Azję. Firma otwiera centrum logistyczne w Szanghaju
Służby i instytucje przygotowują się do sezonu zimowego. Spotkanie z udziałem ministra infrastruktury
KE dała zielone światło na unijne finansowanie inwestycji w porcie w Elblągu
Fąfara: w przyszłym roku Orlen może dostarczyć Ukrainie 1 mld m sześc. gazu
Południowa perspektywa na dostęp do morza. Porty Szczecin i Świnoujście bramą dla Dolnego Śląska i Opolszczyzny