PMK
Globalne ocieplenie umożliwiło utworzenie nowych szlaków żeglugowych, co dało impuls Islandii do budowy portu na skraju koła podbiegunowego.
Niemiecka firma Bremenports GmbH zawarła umowę na budowę głębokowodnego portu wraz z islandzkimi partnerami. Bremenports będzie początkowo posiadał dwie trzecie wspólnego przedsiębiorstwa, podczas gdy islandzka firma inżynierska Efla będzie kontrolować około jednej czwartej. Reszta będzie współwłasnością dwóch islandzkich gmin.
Statki zatrzymujące się w nowym islandzkim porcie na północnym krańcu wyspy znacznie skrócą sobie czas podróży. - Jeśli szlak arktyczny między Azją a USA stanie się żeglowny przez cały rok, czas podróży między tymi kontynentami zostanie skrócony o ponad dwa tygodnie - powiedziało w oświadczeniu Bremenports.
Port przewiduje również, że stanie się hubem eksportowym dla towarów grenlandzkich, jak i produkowanego na Islandii wodoru. Budowa portu zajmie od 3 do 5 lat.
Jak kształtuje się konkurencyjność polskich portów morskich?
Kongsberg Maritime i Torghatten opracują autonomiczny prom łączący Trondheim z półwyspem Fosen
Chiny na energetycznym kursie. Skorzystają porty i morski transport
Carnival i Seaspan wyposażają floty w internet Starlink
Zyski spadają, oczekiwania rosną. Hapag-Lloyd aktualizuje prognozy na 2024
Nowojorskie terminale czeka modernizacja