26 marca Stena Germanica, stała się pierwszym na świecie promem zasilanym metanolem. Jednostka ponownie weszła do służby po kilkumiesięcznej przerwie, w czasie której prowadzone były prace dostosowawcze.
Z tej okazji odbyły się uroczystości inauguracyjne. Pierwszego dnia świętowano w Kiel a drugiego w Goteborgu. Carl-Johan Hagman, Dyrektor Zarządzający Stena Line podkreśla, że firma bardzo entuzjastycznie zapatruje się na możliwości i potencjał metanolu jako morskiego paliwa przyszłości. Carl-Johan Hagman podkreśla, że Stena Line chce przyczyniać się do zmian i rozwoju w sektorze żeglugi morskiej a dzięki Stena Germanica wpływ operatora na środowisko będzie zupełnie inny niż dotychczasowy całego przemysłu.
Dostosowania Stena Germanica do metanolu przeprowadzono w Gdańsku w Stoczni Remontowa SA. Prace trwały od końca stycznia do końca marca 2015. Przedsięwzięcie uzyskało wsparcie w ramach europejskiego projektu „autostrad morskich”. Koszt projektu to 22 mln euro.
Metanol jest biodegradowalny, przyjazny dla środowiska i efektywny kosztowo a ponadto zmniejsza emisję tlenków siarki i cząstek stałych o 99 procent. Układ paliwowy i silniki promu zostały dostosowane w stoczni przy współpracy Stena Line i Wärtsilä. Statek jest wyposażony w system podwójnego zasilania. Głównym paliwem jest metanol, ale istnieje opcja skorzystania z MGO, jako dodatkowego źródła.
Dr. Dirk Claus, Dyrektor Zarządzający w Seehafen Kiel GmbH & Co KG uważa, że Stena Line obrała zrównoważony i szczególnie przyjazny dla środowiska kurs. Dirk Claus podkreśla, że zarząd portu jest dumny, iż to właśnie trasa Kiel-Goteborg została wybrana a port jest częścią tego projektu.
Iran będzie korzystał z portów morskich na Kubie
Elektryczny holownik Damen: dwa holowania na jednym ładowaniu, bateria pełna w 2 godziny
Burmistrz Hamburga do portowców: nie wikłajcie się w przemyt narkotyków
Duński port ze zgodą na pogłębienie, bliżej do stania się bazą NATO
Do prokuratury w Szczecinie wpłynęło zawiadomienie dot. nieprawidłowości w zarządzie portów
Na Białorusi bez zmian. Dyrektor spółki, która wybuduje białoruski port w Rosji, do niedawna siedział w więzieniu