• <
PGZ_baner_2025

PILNE. Morze Czerwone w ogniu. Atak sił USA na terrorystów Huti

Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo PILNE. Morze Czerwone w ogniu. Atak sił USA na terrorystów Huti
Kanał Monitor Konfliktów na x.com

Prezydent USA Donald Trump ogłosił w sobotę wieczorem, że wojsko rozpoczęło "rozstrzygającą i potężną" operację militarną przeciwko wspieranym przez Iran jemeńskim rebeliantom Huti. Lokalne władze poinformowały o co najmniej dziewięciu cywilach zabitych w nalotach na stolicę Jemenu, Sanę.

Lotnictwo USA prowadzi teraz uderzenia na bazy terrorystów i ich obronę powietrzną, by chronić amerykańskie statki i wolność żeglugi - przekazał prezydent w swoim serwisie społecznościowym True Social. Jak poinformowali urzędnicy, w sobotnich atakach udział wzięły m.in. myśliwce z lotniskowca Harry S. Truman, który znajduje się na Morzu Czerwonym. Centralne Dowództwo Sił Zbrojnych USA, które nadzoruje wojska na Bliskim Wschodzie, określiło sobotnie ataki jako początek szeroko zakrojonej operacji w całym Jemenie. "Do wszystkich terrorystów: wasz czas się skończył, od dziś wasze ataki muszą się skończyć. Jeżeli tak się nie stanie, spotka was piekło, jakiego nigdy wcześniej nie widzieliście!" - napisał Trump.

Powiązane z Huti jemeńskie media poinformowały w sobotę wieczorem o ataku na Sanę, ale nie podano dalszych szczegółów. Rzecznik ministerstwa zdrowia rządu Huti dodał później, że w atakach zginęło co najmniej dziewięciu cywilów, a kolejnych dziewięciu zostało rannych. 

Na szali bezpieczeństwo żeglugi

Amerykański przywódca zaznaczył, że Huti prowadzą "nieustającą kampanię piractwa, przemocy i terroryzmu" wymierzoną w statki należące do USA i innych państw. Te działania od ponad roku blokują żeglugę na jednym z najważniejszych szlaków handlowych świata i kosztowały globalną i amerykańską gospodarkę "miliardy dolarów, a także życie niewinnych ludzi" - podkreślił prezydent. Jak podkreślają przedstawiciele administracji od jesieni 2023 r. terroryści atakowali okręty wojenne ok. 170 razy, a cywilne co najmniej 140 razy. Huti twierdząc że ataki są wyrazem solidarności z Hamasem w jego walce z Izraelem. Organizacja jest też jedną ze stron trwającej od 2014 r. wojny domowej w Jemenie i kontrolują dużą cześć tego państwa, w tym wybrzeże Morza Czerwonego.

Ataki zmusiły wiele firm, jak Maersk czy Hapag-Lloyd, do zmiany tras na dłuższe, wokół Przylądka Dobrej Nadziei, co podnosi koszty i czas transportu. Operacje militarne zmniejszają ryzyko na Morzu Czerwonym, ale nie eliminują go całkowicie. Dane z Lloyd’s List Intelligence pokazują, że w październiku 2024 roku ruch przez Bab al-Mandab spadł o ponad 60% rok do roku, co świadczy o utrzymującym się zagrożeniu, ale też o częściowej skuteczności ochrony militarnej dla tych, którzy nadal korzystają z tej trasy.

Odpowiedzi były słabe?

Stany Zjednoczone, wraz z Wielką Brytanią i innymi krajami, zainicjowały w grudniu 2023 roku operację Prosperity Guardian, mającą na celu ochronę żeglugi. Okręty wojenne, takie jak USS Carney czy USS Mason, skutecznie zestrzeliwują rakiety i drony Huti, co zapobiega wielu atakom. Na przykład w styczniu 2024 roku USS Gravely zestrzelił rakiety wycelowane w kontenerowiec Maersk Detroit. Bez tej obecności militarnej straty w statkach i załogach mogłyby być znacznie większe.

USA i Wielka Brytania przeprowadziły również naloty na cele Huti w Jemenie, niszcząc magazyny broni, wyrzutnie rakiet i infrastrukturę wojskową. Choć nie zatrzymały one całkowicie ataków, ograniczyły zdolności operacyjne Huti. DIA (Defense Intelligence Agency) w raporcie z czerwca 2024 roku zauważyła, że te działania osłabiły ich arsenał, choć Huti nadal adaptują się, korzystając z tańszych dronów i asymetrycznych taktyk. Reakcja poprzedniego prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena była jednak "żałośnie słaba, dlatego Huti kontynuowali ataki" - napisał Trump.

Ruch Huti powstał na początku lat 90. XX i związany jest z najmniejszą grupą w obrębie islamu szyickiego - zajdytami. Organizacja jest sponsorowana przez Iran. Podczas wojny domowej walczyli przeciwko uznawanemu przez Zachód i wspieranemu przez sunnickie państwa arabskie rządowi. W wojnie i z powodu towarzyszącego jej kryzysu humanitarnego zginęło - według szacunków ONZ - blisko 400 tys. osób. Walki w dużej mierze ustały w 2023 r. USA uznają Huti za organizację terrorystyczną. Od początku lat 2000 deklaracją ruchu jest hasło "Bóg jest wielki, śmierć Ameryce, śmierć Izraelowi, przekleństwo Żydom, zwycięstwo islamowi".


Współautor: Jerzy Adamiak (PAP)


nauta_2024

Dziękujemy za wysłane grafiki.