Paweł Kuś
Cztery ciała znaleziono na pokładzie tureckiego statku w czasie jego pobytu w Tajwanie. Masowiec (52 tys. ton nośności) przypłynął do chińskiego miasta z Turcji.
Zwłoki należą prawdopodobnie do uchodźców lub pasażerów, którzy chcieli popłynąć na gapę. Ich ciała znaleziono podczas rutynowych prac konserwacyjnych.
Władze Tajwanu zawróciły statek do Turcji. Jednostka cumuje teraz w porcie w Iskenderun, gdzie prowadzone jest obecnie dochodzenie w sprawie tej tragedii.
Z pierwszych relacji wynika, że zwłoki są już w stanie częściowego rozkładu. Ciała były prawdopodobnie zamknięte w maszynowni przez ostatnie 5 lat.
Masowiec o nazwie IDC Pearl jest własnością tureckiego armatora Izmir Demir Celik.
Dramat na pokładzie Steny. Na ratunek wezwano śmigłowiec Marynarki Wojennej
4
Dwa niszczyciele min na Mierzei Wiślanej. Kanał dostępny dla okrętów
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej
Naval Group zbuduje czwartą fregatę dla Grecji. Zamówienie potwierdzone
Umowa USA i Korei Pd. wywoła efekt nuklearnego domina?
Lotniskowiec Royal Navy i jego myśliwce oddane pod dowództwo NATO
Port w Noworosyjsku wznowił działanie po ataku ukraińskich dronów
NATO ćwiczyło zwalczanie okrętów podwodnych. „Playbook Merlin 25” na szwedzkich wodach