Holenderska Straż Przybrzeżna uratowała kobietę na Morzu Północnym. Znajdowała się 10 kilometrów od brzegu w okolicach miejscowości Scheveningen na zachodzie kraju.
Na kobietę natknął się belgijski jacht. Ofiara machała załodze dając do zrozumienia, że potrzebuje pomocy. Załoga jachtu wezwała Straż Przybrzeżną. Na miejsce wysłana została łódź ratunkowa oraz helikopter ratowniczy, który zabrał kobietę do szpitala z objawami hipotermii.
Nie znane są okoliczności, w jakich kobieta znalazła się w morzu tak daleko od wybrzeża. Portal „Omroep West” doniósł, że miała ona na sobie kamizelkę ratunkową, co może sugerować, że wypadła z kutra rybackiego lub jachtu rekreacyjnego.
Źródło: PAP
Bezpieczeństwo morskie: klucz do stabilności. Międzynarodowe seminarium w Brukseli
W Neapolu statek pasażerski uderzył o nabrzeże, około 30 rannych
Warsztaty nurkowe służb zorganizowane przez WZD MOSG
Morze pod nadzorem mikrosatelitów. Kongsberg zbuduje satelity. Dla Polski również?
Rosja ulepsza bazę Floty Czarnomorskiej w Noworosyjsku
Akcja ewakuacyjna SAR. Pasażer promu trafił do szpitala