Holenderska Straż Przybrzeżna uratowała kobietę na Morzu Północnym. Znajdowała się 10 kilometrów od brzegu w okolicach miejscowości Scheveningen na zachodzie kraju.
Na kobietę natknął się belgijski jacht. Ofiara machała załodze dając do zrozumienia, że potrzebuje pomocy. Załoga jachtu wezwała Straż Przybrzeżną. Na miejsce wysłana została łódź ratunkowa oraz helikopter ratowniczy, który zabrał kobietę do szpitala z objawami hipotermii.
Nie znane są okoliczności, w jakich kobieta znalazła się w morzu tak daleko od wybrzeża. Portal „Omroep West” doniósł, że miała ona na sobie kamizelkę ratunkową, co może sugerować, że wypadła z kutra rybackiego lub jachtu rekreacyjnego.
Źródło: PAP
Masowiec kontra kontenerowiec. Zderzenie w Chinach
Pożar na brytyjskim lotniskowcu HMS Queen Elizabeth
Portugalskie okręty śledziły trzy podejrzane, rosyjskie statki
Indyjska marynarka wojenna przejęła statek towarowy porwany przez piratów
Kanadyjski jeziorowiec w ogniu
W Gdyni swój postój miała francuska fregata FS Aquitaine