• <
PGZ_baner_2025

Miny morskie im niestraszne. Efektowna eksplozja na Bałtyku

10.09.2025 15:09 Źródło: SNMCMG-1
Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo Miny morskie im niestraszne. Efektowna eksplozja na Bałtyku
Fot. SNMCMG-1

Okręty wchodzące w skład Stałego Zespołu Okrętów Przeciwminowych NATO Grupa 1 (Standing NATO Mine Countermeasures Group 1, SNMCMG-1)przeprowadziły bezpieczną neutralizację miny morskiej z czasów II wojny światowej. Miało to miejsce podczas zwyczajowej działalności jednostek na Morzu Bałtyckim. Wśród nich jest polski trałowiec, ORP Necko.

Na nagraniu udostępnionym w mediach społecznościowych widać, jak dochodzi do kontrolowanej detonacji, w wyniku czego słup wody wzbił się na nawet kilkadziesiąt metrów w górę. Z oddali obserwowały to okręty wchodzące w skład SNMCMG-1. Jak podkreśliło dowództwo zespołu morskiego, tego rodzaju operacje stanowią kluczowy element jego misji, której celem jest zapewnienie bezpieczeństwa akwenu z myślą o prowadzonych tam pracach morskich oraz żeglugi, w tym szczególnie transportowej. Już jedna mina morska lub inny niebezpieczny obiekt może doprowadzić do zatrzymania ruchu statków transportowych, wpływając na gospodarkę kraju bądź kilku, a także uniemożliwiając np. prace przy kładzeniu kabli morskich i rurociągów czy budowie morskich farm wiatrowych.

Mimo że od zakończenia II wojny światowej minęło ponad 80 lat, niebezpieczne obiekty z tamtego okresu wciąż stanowią ogromne zagrożenie, a zdaniem wielu specjalistów ich całkowite usunięcie, przy obecnym tempie, potrwa nawet do końca XXI wieku. Wyzwaniem są też zatopione zapasy amunicji i chemikaliów, które w razie rozszczelnienia lub uszkodzenia w inny sposób mogą doprowadzić do katastrofy ekologicznej. Dlatego operacje i misje związane z usuwaniem pozostałości materiałów wybuchowych z dawnych konfliktów, NATO zapewniają bezpieczeństwo szlaków morskich i przyczyniają się do długoterminowej stabilności regionalnej.

Obok tych zadań SNMCMG-1 wykonuje ważną misję monitorowania sytuacji nawodnej i podwodnej, biorąc pod uwagę serię incydentów związanych z uszkodzeniem kabli i rurociągów na dnie Bałtyku, o co podejrzewane są rosyjskie służby, wykorzystujące w tym celu m.in. statki podejrzewane o przynależność do tzw. „floty cieni”. W przypadku jednego z nich, Eagle S, wciąż trwa w Finlandii śledztwo, a członkom załogi postawiono zarzuty. Miały też miejsce sytuacje, gdy wydawałoby się cywilne statki zbyt długo znajdowały się przy infrastrukturze krytycznej, w tym polskiej, stawiając służby morskie i powietrzne na nogi. W ostatnim czasie pojawiły się też podejrzenia, że jednostki pływające służą jako platformy dla latających bezzałogowców celem wykonywania zadań zwiadowczych w miejscach ruchu morskiego, czy też obecności instalacji wojskowych i innego, specjalnego przeznaczenia, w tym naftoporty, gazoporty, czy nawet terminale kontenerowe.

SNMNMG-1 w obecnym składzie, fot. NATO


Od lipca tego roku w skład SNMCMG-1 wchodzi trałowiec proj. 207, ORP Necko. Na co dzień wchodzi w skład 12. Dywizjonu Trałowców 8. Flotylli Obrony Wybrzeża i stacjonuje w Porcie Wojennym Świnoujście. Niedawno przeszedł gruntowny serwis i modyfikacje w PGZ Stoczni Wojennej, co miało pozwolić okrętowi lepiej wykonywać swoje obowiązki, w tym w ramach międzynarodowej grupy okrętowej. Półroczna działalność w niej to cenne doświadczenie dla marynarzy, pokazujące też zdolność polskiej Marynarki Wojennej do kooperacji z sojusznikami.

ORP Necko, fot. PGZ Stocznia Wojenna
nauta_2024

Dziękujemy za wysłane grafiki.