W niedzielę jacht pod rosyjską banderą wpłynął do portu w Ustce. Jednostka zawinęła tam po informacji o kłopotach zdrowotnych jednej z osób znajdujących się na pokładzie. Załodze odmówiono wejścia na terytorium Polski.
Okazało się, że na pokładzie jednostki było dwoje obywateli Federacji Rosyjskiej, którzy płynęli na Bornholm. W trakcie rejsu mężczyzna źle się poczuł i zgłosił potrzebę pomocy. Jacht wpłynął do portu w Ustce, a tam czekał już zespół ratownictwa medycznego. Nie wymagał on jednak hospitalizacji.
Komendant Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Ustce odmówił obywatelom Rosji zejścia na ląd.
- Nie byli oni umieszczeni w katalogu osób uprawnionych do wjazdu na terytorium Polski. Jednostka przebywa w porcie z uwagi na sztorm, ale gdy tylko warunki pogodowe pozwolą jacht wypłynie w swój rejs na Bornholm - przekazał w Radio Szczecin Tadeusz Gruchała z Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.
Fot. Depositphotos
Dramat na pokładzie Steny. Na ratunek wezwano śmigłowiec Marynarki Wojennej
4
Dwa niszczyciele min na Mierzei Wiślanej. Kanał dostępny dla okrętów
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej
Naval Group zbuduje czwartą fregatę dla Grecji. Zamówienie potwierdzone
Umowa USA i Korei Pd. wywoła efekt nuklearnego domina?
Lotniskowiec Royal Navy i jego myśliwce oddane pod dowództwo NATO
Port w Noworosyjsku wznowił działanie po ataku ukraińskich dronów
NATO ćwiczyło zwalczanie okrętów podwodnych. „Playbook Merlin 25” na szwedzkich wodach