Resort obrony poinformował, że do kraju dotarła kolejna partia zamówionych w USA czołgów Abrams w najnowszej wersji M1A2 SEPv3. W sumie drogą morską dotarło 19 czołgów z 250 zamówionych na podstawie umowy z 2022 roku opiewającej na blisko 4,75 mld dolarów.
Wraz z przybyłymi do kraju pojazdami ich łączna liczba na ten moment wzrosła do 47. Wcześniej, bo w styczniu tego roku, do Polski dotarła ich pierwsza partia licząca 28 sztuk. Dostawy potrwają do 2026 roku, wraz z nimi zostanie przekazanych 26 wozów zabezpieczenia technicznego M88A2 Hercules oraz 17 mostów towarzyszących M1074 Joint Assault Bridge. Ponadto planach jest jeszcze umowa dot. pojazdów wsparcia dla czołgów
Zakupione czołgi Abrams nie są jedynymi, które wchodzą w skład polskich sił pancernych. W czerwcu 2024 roku do kraju przybyła ostatnia partia 47 czołgów z łącznej liczby 116 M1A1 Abrams, zakupionych na potrzeby Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, a także zapasu materiałów eksploatacyjnych oraz 26 wozów warsztatowych M1152A1B2 HMMWV. Przybywały od czerwca 2023 roku. Choć używane, są to pojazdy wyremontowane i tworzące bazę rezerwową i szkoleniową Wojska Polska przed otrzymaniem najnowszego sprzętu, uzupełniając też lukę po broni pancernej (czołgi Leopard i PT-91) przekazanej Ukrainie do walki z rosyjską agresją.
Pancerniacy mogą spokojnie zacząć weekend. 19 kolejnych 🇺🇲 czołgów M1A2SEPv3 #Abrams już w Polsce. Już niebawem wejdą na uzbrojenie 🇵🇱 wojska.@MON_GOV_PL @AgencjaUzbr @Polska_Zbrojna @WarNewsPL1 @Defence24pl pic.twitter.com/ImGsrIkBaI
— Paweł Bejda (@pawelbejda) May 9, 2025
Stale też trwa szkolenie załóg już otrzymanych w ramach certyfikacji. Odbywa się to wedle standardów z armii USA, a polskie siły zostaną przeznaczone do działania w ramach sił szybkiego reagowania NATO (NATO Response Force, NRF). W przyszłości także czołgi mają zostać poddane modernizacji do wersji M1A2 SEPv3, co by oznacza to, że łącznie Wojsko Polskie będzie dysponowało 366 Abramsami. Już dostarczone czołgi trafiły do jednostek 18. Dywizji Zmechanizowanej, m.in. do brygady w warszawskiej Wesołej oraz batalionu w podkarpackiej Żurawicy.
Dostawa czołgów w wersji M1A2 SEPv3, określanych jako III generacja Abramsa, rozpoczyna kolejną serię przekazywania kluczowego uzbrojenia dla sił pancernych Wojska Polskiego. Zostaną skierowane do 18. Dywizji Zmechanizowanej, wzmacniając tym samym obronę wschodnich obszarów kraju. Wcześniej do kraju, od czerwca 2023 do czerwca 2024 roku były realizowane transporty starszych czołgów M1A1 Abrams w liczbie 112 sztuk oraz sprzętu towarzyszącego, w tym 12 wozów zabezpieczenia technicznego M88 Hercules, mostów szturmowych i wozów dowodzenia. Ostatni rozładunek miał miejsce 26 czerwca tego roku w Porcie Świnoujście. Czołgiści wykorzystują je w związku z szkoleniem przed przejęciem nowych maszyn. Mają też stanowić uzupełnienie sił pancernych, których trzonem będą najnowsze Abramsy. Tym samym wypełnią lukę po tym, jak część używanych przez Wojsko Polskie czołgów Leopard i PT-91 przekazano Ukrainie, aby wzmocnić jej siły pancerne w walce z Rosją.
M1 Abrams to podstawowy czołg US Armii, produkowany i udoskonalany od lat 80-tych XX przez General Dynamics. Stanowiąc trzon sił pancernych USA bierze udział w współczesnych operacjach wojskowych USA na całym świecie, poczynając od operacji „Pustynna Burza” w 1991 roku. Znajduje się w służbie kilku krajów oprócz USA, a Polska została najnowszym użytkownikiem. Pewna liczba Abramsów trafiła na Ukrainę, gdzie w ramach sił zbrojnych broniącego się państwa uczestniczą w walce z rosyjską agresją.
Oprócz Abramsów, w skład sił zbrojnych wchodzą także czołgi K2 z Korei Południowej, których kolejne partie przybywają do Portu Gdynia. Pierwsze z nich, wraz z armatohaubicami K9 dostarczono jeszcze w ubiegłym roku. Te czołgi trafiają do 20. Bartoszyckiej Brygady Zmechanizowanej, wchodzącej w skład 15. Dywizji Pancernej. Wraz z M1A1 i M1A2 SEPv3 Abrams sprawią, że polskie siły pancerne będą zaliczane do najsilniejszych i najnowocześniejszych w Europie.
Dramat na pokładzie Steny. Na ratunek wezwano śmigłowiec Marynarki Wojennej
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej
Naval Group zbuduje czwartą fregatę dla Grecji. Zamówienie potwierdzone
Umowa USA i Korei Pd. wywoła efekt nuklearnego domina?
Lotniskowiec Royal Navy i jego myśliwce oddane pod dowództwo NATO
Port w Noworosyjsku wznowił działanie po ataku ukraińskich dronów
NATO ćwiczyło zwalczanie okrętów podwodnych. „Playbook Merlin 25” na szwedzkich wodach