Po trzech latach przygotowań Brytyjczyk Ben Hooper rozpocznie we wtorek próbę przepłynięcia wpław Oceanu Atlantyckiego. Wystartuje z Dakaru i w ciągu pięciu miesięcy zamierza dopłynąć do brzegu Brazylii, pokonując trasę liczącą 1635 mil, czyli 3027 km.
Asystować mu będzie na łodzi motorowej 11 osób, a wśród nich lekarz. 38-letni Hooper, były policjant, planuje płynąć około siedmiu godzin dziennie.
Hooper uważa, że największym wyzwaniem będą dla niego meduzy. Rekinów boi się mniej, ponieważ przygotował przeciwko nim "dwie linie obrony": pierwszą będzie rozkładające się mięso rekinów, odstraszające te drapieżne ryby, a drugą - kable oplatające łódź i wysyłające sygnały elektryczne, aby je zdezorientować.
Do tej pory jedynie Francuz Benoit Lecomte przepłynął wpław Atlantyk. W 1998 roku pokonał dłuższą trasę z Cape Cod w stanie Massachusetts do Quiberon we Francji (5600 km). Jego wyczyn nie trafił jednak do Księgi Rekordów Guinnessa, ponieważ z powodu wyczerpania pływak był zmuszony do prawie tygodniowego postoju na Azorach.
Okręty podwodne mieczem sił morskich. Model odstraszania morskiego definiujący równowagę strategiczną
Ruszyła ogólnopolska kampania na rzecz offshore – Moc z Bałtyku
Okno Maersk na Azję. Firma otwiera centrum logistyczne w Szanghaju
Na plaży w Lipawie został znaleziony dron. Łotweskie wojsko go zidentyfikowało
Służby i instytucje przygotowują się do sezonu zimowego. Spotkanie z udziałem ministra infrastruktury
KE dała zielone światło na unijne finansowanie inwestycji w porcie w Elblągu