Należący do brytyjskiego armatora i płynący pod flagą Barbadosu statek handlowy został we wtorek nad ranem lekko uszkodzony przez przez pocisk w południowej części Morza Czerwonego - poinformowała brytyjska agencja Maritime Trade Operations (UKMTO).
Według agencji statek został zaatakowany, prawdopodobnie przez należącego do rebeliantów Huti drona, w odległości 57 mil morskich na zachód od portowego miasta Hodejda, w Jemenie.
Pocisk przeleciał nad pokładem i spowodował "niewielkie uszkodzenia" okien mostku kapitańskiego. Dotychczas nikt nie przyznał się do ataku.
W ostatnich tygodniach Amerykanie i Brytyjczycy dokonali serii nalotów na cele Huti w Jemenie w odpowiedzi na dokonywane przez nich ataki na statki i okręty na Morzu Czerwonym.
jm/
Dramat na pokładzie Steny. Na ratunek wezwano śmigłowiec Marynarki Wojennej
4
Dwa niszczyciele min na Mierzei Wiślanej. Kanał dostępny dla okrętów
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej
Naval Group zbuduje czwartą fregatę dla Grecji. Zamówienie potwierdzone
Umowa USA i Korei Pd. wywoła efekt nuklearnego domina?
Lotniskowiec Royal Navy i jego myśliwce oddane pod dowództwo NATO
Port w Noworosyjsku wznowił działanie po ataku ukraińskich dronów
NATO ćwiczyło zwalczanie okrętów podwodnych. „Playbook Merlin 25” na szwedzkich wodach