Należący do brytyjskiego armatora i płynący pod flagą Barbadosu statek handlowy został we wtorek nad ranem lekko uszkodzony przez przez pocisk w południowej części Morza Czerwonego - poinformowała brytyjska agencja Maritime Trade Operations (UKMTO).
Według agencji statek został zaatakowany, prawdopodobnie przez należącego do rebeliantów Huti drona, w odległości 57 mil morskich na zachód od portowego miasta Hodejda, w Jemenie.
Pocisk przeleciał nad pokładem i spowodował "niewielkie uszkodzenia" okien mostku kapitańskiego. Dotychczas nikt nie przyznał się do ataku.
W ostatnich tygodniach Amerykanie i Brytyjczycy dokonali serii nalotów na cele Huti w Jemenie w odpowiedzi na dokonywane przez nich ataki na statki i okręty na Morzu Czerwonym.
jm/
Rosyjski okręt szpiegowski działa na Bałtyku
Wielka akcja antynarkotykowa Guardia Civil. Zatrzymano sześć łodzi wyładowanych narkotykami
Na statku, który uderzył w most w Baltimore, wysadzono zalegające od tygodni elementy konstrukcji. Kontenerowiec jest wolny
Kolejna wizyta ITS Luigi Rizzo w Porcie Gdynia. Włoska fregata chroni polskie wybrzeże
20 maja rozpocznie się 16. edycja ćwiczeń taktyczno-specjalnych pk. "Renegade/Sarex-24"
Kolejne ataki Huti na żeglugę na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej